W związku z dyskusją w tym temacie użytkownika @ConorMG, postanowiłem stworzyć to znalezisko by porównać koszta wynajmu oraz zarobki Barnsley (miasta które wraz z aglomeracją ma około 100k mieszkańców) do największego miasta w Polsce - Warszawy:
tl;dr: % ceny wynajmu mieszkania 2 pokojowego (bez rachunków) o podobnym standardzie w Warszawie i Barnsley do: - mediany zarobków w obu miastach to 63.8% dla Warszawy oraz 33% dla Barnsley - czyli mieszkanie w Barnsley kosztuje nas jedynie 1/3 naszych zarobków. - minimalnej wypłacie w obu miastach to 164% dla Warszawy i 43% dla Barnsley - tak: w przypadku Warszawy na minimalnej stać nas na około 60% domu ( ͡°ʖ̯͡°)
Barnsley - koszta wynajmu domu to około £600-£800 (3000-4000zł) miesięcznie z wliczonymi rachunkami, internetem, councilem itp. Pokój to £250-£400 (1200-2000zł by trzymać się rozsądnego przelicznika) miesięcznie. Minimalna £1100 na rekę (5600zł). Czyli większa o ponad 1000zł od średniej w Warszawie.
Wynajem pokoju w Warszawie to 700-1100zł - z czego nei wiem czy tutaj są wliczone rachunki i opłaty czy nie, wynajem kawalerki bez rachunków to w Warszawie 1100-2000zł, nadomiast mieszkania 2 pokojowego 1600-3200zł. Nie znalazłem jednak ceny domów - raczej poza przedmieściami ciężko takowe znaleźć chociaż patrząc na ogłoszenia widziałem ceny 10 000zł+ - wow.
Tutaj wchodzą rachunki ale ciężko je policzyć. W UK to max £200-£300 miesięcznie za council, wode, internet, prąd - oczywiście mówimy tutaj o domach max 3 pokojowych. Normalna cena najmu to £350-£600 czyli 1800-3000zł - kawalerki trzymają się bliżej £350-£400 miesięcznie.
Mediana w Warszawie to 5300zł. Średnia cena wynajmu takiego samego rozmiaru mieszkania (ponieważ domy nie mają takiego samego standardu w UK jak w Polsce) i przyjmując że mieszkania w stanie europejskim są w podobnych cenach co domy (ale mają o około £100 mniejsze rachunki i koszta miesięczne), możemy dojść do następujących wniosków:
______________________ Mediana w Warszawie to 5300zł brutto a więc 3760zł netto (tyle dostajemy na rękę na umowie o pracę) (70.9% zostaje dla nas z podatków) Mediana w UK to £1700 (8700zł) brutto i na rękę dostajemy co miesiąc £1429 (7280zł) (84% zostaje dla nas z podatków)
Średnia cena mieszkania 2os - 2400zł - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 63.8% zarobków. Średnia cena mieszkania 2 os w Barnsley - £475 (2420zł) - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 33% zarobków!
______________________ Jeśli teraz weźmiemy i policzymy w ten sam sposób minimalną: W Polsce 2000zł to na rękę 1460zł miesięcznie czyli 73% dla nas W UK £1218 (zakładając 37.5h tygodniowo przy stawce £7.20/h) to na rękę £1100 (5600zł) miesięcznie czyli 90% wypłaty idzie dla nas!
Więc wynajem mieszkania w stosunku do zarobków to: Średnia cena mieszkania 2os - 2400zł - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 164% zarobków. - czyli w Warszawie na minimalnej możemy sobie pozwolić na wynajęcie 60% mieszkania ( ͡°ʖ̯͡°) Średnia cena mieszkania 2 os w Barnsley - £475 (2420zł) - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 43% zarobków na minimalnej!
Bardzo proszę o informację jeśli ktoś ma na temat różnicy w kosztach domu - rachunki, czynsze itp. Oraz informację czy gdzieś w moich kalkulacjach nie popełniłem błędu. Rozumiem iż w Warszawie nikt nie pracuje za minimalną i każdy to informatyk 15k+ jednak z waszego doświadczenia sami możecie wyciągnąć wnioski z wyliczeń które przygotowałem.
Jesli chodzi o ceny to usług i wskaźniki to można je zobaczyć tutaj <==
Ogólnie ceny usług i spożywki +50% (czyli jeśli widzimy coś za 2zł to w UK kosztuje to 3zł - lub mnożymy to ile wydajemy na zakupy w Polsce x1.5) - jednak większe zarobki pozwalają na zakup produktów i wciąż zostaje nam więcej w kieszeni. W końcu nie kupujemy więcej kilo mięsa co tydzień tylko dlatego że więcej zarabiamy, prawda?
Pamiętajcie że Barnsley to tylko początek - a praca w #sheffield i #leeds jest na wyciągnięcie ręki i przejazd samochodem 20-40min do tych miast (3 i 4 co do wielkości miast UK z populacją 600-800tys ludzi). Tak więc.. Sky is the limit ( ͡°͜ʖ͡°)
#sorekcharityltd - plusuj i obserwuj jeśli chcesz być wołany do innych wyliczeń, może następne porównanie cen zakupu mieszkania/domu?
@sorek: no i nie wziales pod uwage, ze Polacy na wyspach zarabiaja o wiele mniej niz Anglicy, a ja pisalem o zarobkach Polakow Ukraincy w Polsce zarabiaja srednio 2000zl, a Polacy ponad 4000zl dla przykladu
@sorek: Z jednej strony duży respekt za pracę na prawdziwych konkretnych danych.
Z drugiej zaniżyłeś trochę koszty utrzymania (60%, a nie 50% wyższe), co wynika z samego screenshota z numbeo.com.
Samo numbeo podaje już, że rzeczywista siła nabywcza dla Leeds powinna wynieść ok 41% więcej, niż dla Warszawy.
Czyli na przeprowadzce bez uwzględnienia kosztów miękkich typu koszty prestiżowo-społeczne, podróże do Polski konieczne ze względów rodzinnych i tym podobne, finansowo średnio korzysta
@ConorMG: Wg Numbeo.com siła nabywcza Warszawiaka i Londyńczyka jest prawie równa, a Numbeo ma dość dobrze zbudowany model dla tej kalkulacji i nic lepszego w necie nie widziałem jeżeli chcemy porównać realne zarobki i koszty utrzymania.
Co prawda brakuje tam takiego elementu jak opłaty administracyjne ale i tak Numbeo jest niezłe. Np. pomijamy tutaj wysokości mandatów, opłat urzędowych itp. Drobnostka ale też warto pamiętać, np. mandaty dla kierowców są w Polsce
@ConorMG: Są, dlatego m.in siła nabywcza Warszawiaka i Londyńczyka są bardzo zbliżone. Warszawa to dobre miejsce do życia jeżeli ktoś chce mieszkać w dużym mieście.
@ish_waw: masz racje, 60% zamiast 50% - moja wina.
@ConorMG: na pewno nie są, ale w Londynie zakup nieruchomości to inwestycja ponieważ roczny % zwrostu wartości nieruchomości sam w sobie jest bardzo dużo wart.
@sorek: dlatego roznica moze byc jeszcze wieksza, bo dane sa z 2014, a zauwaz jaki wzrost byl z 2013 na 2014 @ish_waw: chyba nie sa, nic takiego nie widze
W UK £1218 (zakładając 37.5h tygodniowo przy stawce £7.20/h)
@sorek: Ta kwota, to jak rozumiem, nie jest pensja minimalna (w znaczeniu takim jak u nas), tylko wynika z przyjętej przez Ciebie stawki godzinowej i 37,5 godzin pracy tygodniowo. Te 7,20 funta to faktycznie taka kwota, że nikt mniej nie płaci? 37,5 godziny w tygodniu to brytyjski standard?
@wonsz_smieszek: £7.50* już teraz - pomyliłem się przepraszam! Ale kwota £1218 to już przemnożenie £7.50/h x ilość godzin x ilość tygodni.
Te 7,50 funta to faktycznie taka kwota, że nikt mniej nie płaci? 37,5 godziny w tygodniu to brytyjski standard?
Nie można płacić mniej chyba ze ktoś ma mniej niż 21 lat - jest niby jakaś wiekówka ale znam bardzo mało ludzi młodych którzy za mniejsze stawki pracują :)
@ConorMG porownaj sobie zarobki polakow w londynie I polakow w warszawie. Podejrzewam ze wyjdzie ze zwykly robol moczymorda dostaje wincyj niz niejeden dyrektor w pl :)
Link do znaleziska <==
tl;dr:
% ceny wynajmu mieszkania 2 pokojowego (bez rachunków) o podobnym standardzie w Warszawie i Barnsley do:
- mediany zarobków w obu miastach to 63.8% dla Warszawy oraz 33% dla Barnsley - czyli mieszkanie w Barnsley kosztuje nas jedynie 1/3 naszych zarobków.
- minimalnej wypłacie w obu miastach to 164% dla Warszawy i 43% dla Barnsley - tak: w przypadku Warszawy na minimalnej stać nas na około 60% domu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Barnsley - koszta wynajmu domu to około £600-£800 (3000-4000zł) miesięcznie z wliczonymi rachunkami, internetem, councilem itp. Pokój to £250-£400 (1200-2000zł by trzymać się rozsądnego przelicznika) miesięcznie. Minimalna £1100 na rekę (5600zł). Czyli większa o ponad 1000zł od średniej w Warszawie.
Wynajem pokoju w Warszawie to 700-1100zł - z czego nei wiem czy tutaj są wliczone rachunki i opłaty czy nie, wynajem kawalerki bez rachunków to w Warszawie 1100-2000zł, nadomiast mieszkania 2 pokojowego 1600-3200zł. Nie znalazłem jednak ceny domów - raczej poza przedmieściami ciężko takowe znaleźć chociaż patrząc na ogłoszenia widziałem ceny 10 000zł+ - wow.
Tutaj wchodzą rachunki ale ciężko je policzyć. W UK to max £200-£300 miesięcznie za council, wode, internet, prąd - oczywiście mówimy tutaj o domach max 3 pokojowych. Normalna cena najmu to £350-£600 czyli 1800-3000zł - kawalerki trzymają się bliżej £350-£400 miesięcznie.
Źródło <==
Mediana w Barnsley to £1700 - około 8700zł miesięcznie.
Mediana w Warszawie to 5300zł. Średnia cena wynajmu takiego samego rozmiaru mieszkania (ponieważ domy nie mają takiego samego standardu w UK jak w Polsce) i przyjmując że mieszkania w stanie europejskim są w podobnych cenach co domy (ale mają o około £100 mniejsze rachunki i koszta miesięczne), możemy dojść do następujących wniosków:
______________________
Mediana w Warszawie to 5300zł brutto a więc 3760zł netto (tyle dostajemy na rękę na umowie o pracę) (70.9% zostaje dla nas z podatków)
Mediana w UK to £1700 (8700zł) brutto i na rękę dostajemy co miesiąc £1429 (7280zł) (84% zostaje dla nas z podatków)
Średnia cena mieszkania 2os - 2400zł - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 63.8% zarobków.
Średnia cena mieszkania 2 os w Barnsley - £475 (2420zł) - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 33% zarobków!
______________________
Jeśli teraz weźmiemy i policzymy w ten sam sposób minimalną:
W Polsce 2000zł to na rękę 1460zł miesięcznie czyli 73% dla nas
W UK £1218 (zakładając 37.5h tygodniowo przy stawce £7.20/h) to na rękę £1100 (5600zł) miesięcznie czyli 90% wypłaty idzie dla nas!
Więc wynajem mieszkania w stosunku do zarobków to:
Średnia cena mieszkania 2os - 2400zł - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 164% zarobków. - czyli w Warszawie na minimalnej możemy sobie pozwolić na wynajęcie 60% mieszkania ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Średnia cena mieszkania 2 os w Barnsley - £475 (2420zł) - czyli mieszkanie (bez kosztów mieszkania) stanowi jakieś 43% zarobków na minimalnej!
Bardzo proszę o informację jeśli ktoś ma na temat różnicy w kosztach domu - rachunki, czynsze itp. Oraz informację czy gdzieś w moich kalkulacjach nie popełniłem błędu. Rozumiem iż w Warszawie nikt nie pracuje za minimalną i każdy to informatyk 15k+ jednak z waszego doświadczenia sami możecie wyciągnąć wnioski z wyliczeń które przygotowałem.
Jesli chodzi o ceny to usług i wskaźniki to można je zobaczyć
tutaj <==
Ogólnie ceny usług i spożywki +50% (czyli jeśli widzimy coś za 2zł to w UK kosztuje to 3zł - lub mnożymy to ile wydajemy na zakupy w Polsce x1.5) - jednak większe zarobki pozwalają na zakup produktów i wciąż zostaje nam więcej w kieszeni. W końcu nie kupujemy więcej kilo mięsa co tydzień tylko dlatego że więcej zarabiamy, prawda?
Pamiętajcie że Barnsley to tylko początek - a praca w #sheffield i #leeds jest na wyciągnięcie ręki i przejazd samochodem 20-40min do tych miast (3 i 4 co do wielkości miast UK z populacją 600-800tys ludzi). Tak więc.. Sky is the limit ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#sorekcharityltd - plusuj i obserwuj jeśli chcesz być wołany do innych wyliczeń, może następne porównanie cen zakupu mieszkania/domu?
Narzędzia których użyłem:
http://www.moneysavingexpert.com/tax-calculator/ - do sprawdzenia podatków w UK
http://wynagrodzenia.pl/kalkulator-wynagrodzen/ - do sprawdzenia podatków w Polsce
#ciekawostki #uk #emigracja #warszawa #praca #pracazagranica #finanse #emigrujzwykopem #polska #wolnyrynek #barnsley
Komentarz usunięty przez autora
@ConorMG: tak, dlatego nie porównuje Londynu tylko północ kraju która jest jakby totalnie innym państwem w UK ( ͡° ͜ʖ ͡°) (jeśli można tak powiedzieć)
Natomiast tam też zarobki są odpowiednio większe.
przy takiej roznicy w cenach to Warszawa wypada o wiele lepiej
@ConorMG: to policzyłem jako średnio 50% dorższe produkty - na numbeo wszystko jest porównane do nieco droższego miasta: Leeds
@ConorMG: ale dlatego też nie porównuje Londynu z Warszawą tylko średnie miasto w UK.
Ukraincy w Polsce zarabiaja srednio 2000zl, a Polacy ponad 4000zl dla przykladu
Z drugiej zaniżyłeś trochę koszty utrzymania (60%, a nie 50% wyższe), co wynika z samego screenshota z numbeo.com.
Samo numbeo podaje już, że rzeczywista siła nabywcza dla Leeds powinna wynieść ok 41% więcej, niż dla Warszawy.
Czyli na przeprowadzce bez uwzględnienia kosztów miękkich typu koszty prestiżowo-społeczne, podróże do Polski konieczne ze względów rodzinnych i tym podobne, finansowo średnio korzysta
Komentarz usunięty przez autora
Co prawda brakuje tam takiego elementu jak opłaty administracyjne ale i tak Numbeo jest niezłe. Np. pomijamy tutaj wysokości mandatów, opłat urzędowych itp. Drobnostka ale też warto pamiętać, np. mandaty dla kierowców są w Polsce
tylko wez pod uwage jeszcze, ze Polacy w UK nie zarabiaja tyle co Brytyjczycy, tak jak Ukraincy nie zarabiaja tyle co Polacy
@ConorMG: na pewno nie są, ale w Londynie zakup nieruchomości to inwestycja ponieważ roczny % zwrostu wartości nieruchomości sam w sobie jest bardzo dużo wart.
@ish_waw: chyba nie sa, nic takiego nie widze
@sorek: Ta kwota, to jak rozumiem, nie jest pensja minimalna (w znaczeniu takim jak u nas), tylko wynika z przyjętej przez Ciebie stawki godzinowej i 37,5 godzin pracy tygodniowo. Te 7,20 funta to faktycznie taka kwota, że nikt mniej nie płaci? 37,5 godziny w tygodniu to brytyjski standard?
I ważny element - w niektórych miastach ceny najmu w centrum są wielokrotnie wyższe, niż na przedmieściach, a w innych różnice są o wiele mniejsze.
Porównywałem ostatnio Warszawę i Nairobi (podobnie jak Warszawa regionalne centrum finansowe) i kilka ciekawostek:
Ceny mieszkań w centrum Nairobi są znacznie wyższe, niż w Warszawie. Ceny na przedmieściach są dwukrotnie
Nie można płacić mniej chyba ze ktoś ma mniej niż 21 lat - jest niby jakaś wiekówka ale znam bardzo mało ludzi młodych którzy za mniejsze stawki pracują :)