Aktywne Wpisy
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam wszystkich,
mam problem i nie wiem za bardzo co zrobić.
Mam małego synka <1r.ż. i żonę. Mieszkamy w Warszawie w 2 pokojowym mieszkaniu (należy do jej rodziców).
Mi się tu podoba ale żona strasznie ciśnie żeby kupić coś nowego. Mimo że oboje dosyć dobrze zarabiamy to wciąż przy dzisiejszych cenach byłoby to równoważne z kredytem na kilka lat. Ogólnie nie miałbym temu nic przeciwko, gdyby nie to że
Witam wszystkich,
mam problem i nie wiem za bardzo co zrobić.
Mam małego synka <1r.ż. i żonę. Mieszkamy w Warszawie w 2 pokojowym mieszkaniu (należy do jej rodziców).
Mi się tu podoba ale żona strasznie ciśnie żeby kupić coś nowego. Mimo że oboje dosyć dobrze zarabiamy to wciąż przy dzisiejszych cenach byłoby to równoważne z kredytem na kilka lat. Ogólnie nie miałbym temu nic przeciwko, gdyby nie to że
WykopX +15
#wroclaw Chwilę temu 17 latka przechodziła przez przejście dla pieszych (Rondo) i jebnął w nią tramwaj. Zginęła na miejscu. Kilka wozów straży pożarnej, parawan rozłożony, nadal ją zeskrobują z torów.
#wypadek #smiertelnewypadki
#wypadek #smiertelnewypadki
Tak, mur wiąże magia. Magia świata Gry o Tron wydaje się być nierozerwalnie związana ze smokami. Gdy nie było smoków, nie było magii - test świecy w Cytadeli. Ta magia, która była była słaba i nieprzewidywalna, czarnoksiężnicy dosłownie wyciskali jej resztki ze świata. Dopiero gdy smoki wróciły, wraz z nimi wróciła prawdziwa magia. Przypuszcza się, że smoczy ogień posłużył do wykucia valyriańskiej stali i nadania jej specyficznej mocy do zderzania się bez uszczerbku z lodową bronią Innych i ich zabijania. Można śmiało założyć, że pojawienie się smoków sprowokowało Innych do ataku po stuleciach spokoju, być może ich własna magia była za słaba gdy nie miała smoczej przeciwwagi. Jeśli mur faktycznie chroniły zaklęcia to nic dziwnego, że zostały one zniszczone przez smoczy ogień, który jest magiczny w swojej naturze.
#got #gameofthrones #graotron
Jaki test?
@BigMilk:
@phi1ipz: w Cytadeli są 4 magiczne świece z Valyrii, które kiedyś się paliły, podobno można je zapalić przy pomocy woli/magii, ale od dłuższego czasu nikomu się to nie udawało. Niedawno się zapaliły(albo tylko jedna, nie pamiętam już).