Aktywne Wpisy
Vermeerrr +17
Nawet dziś nie podeszłam do samochodu, a widzę, ze instruktor już był wkur. Wiony. Ja chora, przeziębienie, ale nic nie mówiłam. Instruktor bardzo chłodny, przez to jego podejście bardzo się myliłam dziś na drodze. Agresywnie hamował, mówił że jak będę tak dodawać gazu na jedynce to mnie wyrzuci x auta. Ja wszystko rozumiem. Miałam gorszy dzien, ale od razu na dzień dobry był tak nastawiony..
#prawojazdy #naukajazdy #samochody
#prawojazdy #naukajazdy #samochody
Van-der-Ledre +50
Podsumowanie godzinnego wywiadu Davida Gruscha z Ross Coulthart dla NewsNation. Warto zaznaczyć, że żadne dowody na poniższe twierdzenia nie zostały dotychczas przedstawione opinii publicznej.
Personel, z którym Grusch był w kontakcie, udzielił mu szczegółów na temat tajnych programów, nad którymi pracują, a ten uznał je za wiarygodne.
1--Grusch prowadził śledztwo w tej sprawie przez 4 lata, zanim uznał, że jest wiarygodne i w 100% potwierdzone, a następnie przedstawił swój raport do Dyrektora
Personel, z którym Grusch był w kontakcie, udzielił mu szczegółów na temat tajnych programów, nad którymi pracują, a ten uznał je za wiarygodne.
1--Grusch prowadził śledztwo w tej sprawie przez 4 lata, zanim uznał, że jest wiarygodne i w 100% potwierdzone, a następnie przedstawił swój raport do Dyrektora
Zarejestrowałem się tylko po to, by powiedzieć, że nie chcę być już programistą! Od 8 lat programuję, mam to już gdzieś! Programowanie mnie nudzi, nigdy nie miałem pasji programisty, poszedłem w to, "bo pieniądze". Bo rodzice tłukli "zrób studia, najlepiej informatyka", bo znajomy, bo rodzina, bo ktoś tam: "informatyk to jest ktoś", "on to kosi pieniądze".
Chciałbym robić coś innego, ale nie wiem co - pułapka pieniędzy. Nie przestawię się na niskie zarobki, bo obniżę standard życia. Z kolei nie mogę już pracować w IT, jak widzę monitor to mi się chce rzygać. Wolałbym:
-latać po poligonie
-remontować stare auta
-pisać książki
-podróżować
-przepychać rury w kiblach
-czy nawet dawać dupy murzynom
...byle zarabiać tyle samo i nie musieć patrzyć się w monitor. Lata lecą, czas leci, moje życie leci...a ja dalej IT, z którego w sumie nic nie wynika konkretnego. To nie praca twórcza, to nie przygoda, to nie ekscytuje - to po prostu praca wyrobnicza. Czuję się jak robotnik fizyczny, który ułożył kolejną kostkę brukową - tyle, że jego kostka będzie w tym miejscu przez następne kilkadziesiąt lat. Mój program zmieni się natomiast w przeciągu kilkunastu miesięcy. To jak układanie mandali.
kuzwa zarabiam 2k i to jest zupelne przeciwienstwo. co robie zle????!1
@DannyTheDog: spoko, mi też się czasem tego wszystkiego odechciewa i na stare lata też pewnie sobie coś ogarnę z poza branży. Albo pójdę do korpo robić na "robotnika przy taśmie" na UoP i niech się dzieje co ma się dziać.
Całe szczęście
amen (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
@dorotka-wu: dorotka, jak ja cie szanuje, ale pieprzysz