Wpis z mikrobloga

  • 307
Jak mnie to #!$%@? jak moja rodzina zamiast się cieszyć że udało mi się wyjść z otyłości to mi #!$%@? że jestem anorektykiem, i że nic nie jem (prawie 3000kcal dziennie xD), żebym przytył i że mam niedowagę (bardzo mi daleko do niedowagi musiałbym z 15 kg schudnac jeszcze). #!$%@? co chwilę nie przyjdę to jedyny temat na jaki rozmawiają ze mną to że kuuurwa ty za chudy jestes. A najgorsze przy stole wigilijnym, ogółem to jestem uczulony na gluten i jak zjem na przykład parę pierogów to kończy się mocnymi bólami brzucha i ogółem rewolucjami żołądkowymi. Więc jedyne co jadłem tak naprawdę to parę uszek barszcz i ta słynna sałatkę warzywna bo reszta albo w panierce albo #!$%@? z mąki i pieczona w głębokim #!$%@? tłuszczu. Więc rodzinka od razu loooo ty nic nie jesz zjedz coś na zdrowie :D no #!$%@? dobra spoko w sumie to bym zjadl ale po co miałbym jeść co mi zafunduje naprawdę duże nieprzyjemnosci w żołądku, z resztą po takim długim czasie na diecie to mi to nawet za bardzo nie smakuje szczerze mówiąc. A oni już #!$%@? anorektyk anorektyk ja #!$%@?... #zalesie #dieta #rodzina #swieta #wigilia
  • 55
@EcoK: też mam trochę takie podejście, bo mam np. Znajomych z nietolerancja laktozy xdd i zawsze musze cudowac z posilkami dla nich, a np. #!$%@? cukier tonami, maja nadwage - ale to im jakos nie szkodzi.( ͡° ͜ʖ ͡°) ale jak masz faltycznoe badania zrobione ze to celiaklia to im pokaz i tyle.
@EcoK u mnie to samo. Odkąd wynioslem się od rodziców to zwracam uwagę na to co jem i nie robię nic ociekajacego tłuszczem co często się zdarzało w domu rodzinnym. Schudlem parę kg, bo byłem według BMI blisko nadwagi. Czuję się świetnie, twarz wygląda sporo lepiej, teraz właściwie co 2 zdjęcie selfie mógłbym wrzucić bez wstydu do sieci. Wcześniej mogłem ich nawet 50 zrobić I z każdym było coś nie tak xD.