Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy jak nauczyciel mówi/robi rzeczy typu:
1. Mówi mi na każdej lekcji, że ślicznie wyglądam itp, a na moje "powtarza się pan" reaguje "słuchaj komplementów ode mnie, ja nie mam żadnego interesu w tym, żeby ci je mówić"
2. Żartuje w stylu: "och nie ma X, dla kogo ja mam się teraz starać"
3. Przy oddawaniu sprawdzianów łapie mnie za rękę, mówiąc "masz to poprawić na 5,albo dostaniesz po pupie"
4. Opowiadając o tym jak nas natura przystosowała do pewnych rzeczy jako przykład podaje "X jest seksowna, żeby (tu nie wiem co bo mu przerwałam mówiąc, że raczej zażenowana)
Itp., takie rzeczy zdarzają się na każdej lekcji/prawie za każdym razem jak mija mnie na korytarzu.
Czy to nadaje się już na pójście do dyrektora? Czy jestem przewrażliwiona? Nie umiem sobie sama z nim poradzić, a jednak przeszkadza mi to. Co myślicie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: akado
  • 112
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nooo nieeeee, a ja będąc na praktykach w LO ani słowem się do uczennic nie odzywałem poza tematem lekcji, jak ostatni przegryw (,) a miałem jedną klasę humanistyczną, 3 kolesi i chyba 20 babek ()
  • Odpowiedz
  • 4
Ogarnij materiał dowodowy, bo gość się wszystkiego wyprze i koniec końców Cię udupi ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
OP: @defoxe: Dlaczego mam siedzieć cicho, kiedy ktoś podważa moje "osiągnięcia" (tak wiem, że to tylko oceny. Nie, nie zależy mi na nich, ale w tym szkolnym kontekście to oceny są miarą mojej wiedzy)? tylko dlatego, że jestem dziewczyną, o danej aparycji, a on coś do mnie ma? Mam 18 lat. I tak, pewnie żartuje, ale dla mnie to przestały być tylko śmieszki, bo słyszę jego komentarze za każdym razem
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nauczyciel ci się nie podoba (nie wnikam, pewnie za brzydki, za stary i oczywiście biedny, charakter nie w twoim guście), lepiej daj mu znać odpowiednimi oficjalnymi kanałami, że nie życzysz sobie takiego zachowania.

No i po aferze.

Na studiach uważaj na napalonych profesorów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ArtWrt147: może jeszcze do FBI? xD Wystraczy, że zgłosi to rodzicom i razem pójdą do dyrektora. To powinno załatwić sprawe i ten oblech da sobie spokój.
  • Odpowiedz