Wpis z mikrobloga

Mirki, Mirableki,
otwieram dyskusję (oby nie gównoburzę ;-) ) nt. tego jaki jest najlepszy materac dla noworodka (i później niemowlaka).
Co używacie?
Jakie wypełnienie?
Jaka twardość?
Co jest najlepsze;-)
Aktualnie jestem na etapie szukania materaca dla bąbla który pojawi się w rodzinie i mam niezły mętlik w głowie;/

#dziecko #noworodek -pozdrawiam jednego obserwującego;-) #mama #tata #rodzicielstwo #pytaniedoeksperta #pytanie #materac #sen
  • 11
@Adamus56: chce kupić materac, który się sprawdzi więc na markety nie patrzę bo to co tam widziałem to tragedia...
Bardziej mi chodzi o to że na jednej stronie lateks jest be a gryka i kokos cacy (bo na końcu artykułu są linki do kokosowych materacy), a na innej odwrotnie (bo linki do lateksowych), a na trzeciej polecają piankowe (zgadnij do czego prowadzą linki...)
@virusriddle: szczegółów nie pamiętam, bo dawno temun orientowałam się w temacie, ale moje spiały na kokos - cośtam - kokos. Gryka była droższa a nic więcej nie oferowała. Ważne tylko, by materac był twardy.
@virusriddle: Ja mam piankowy z utwardzanymi brzegami (jak młody zacznie stawać przy szczebelkach to nie będą mu się nogi zapadać). Kokos/Gryka- trudniej zapanować nad wilgocią. Co prawda są ceratki (polecam kupić spory zapas w necie, w sklepach mają na nich absurdalną przebitkę) ale zawsze gdzieś tam pocieknie. Swoją drogą, spytaj rodziców na czym Ty spałeś jak gówniak, obstawiam, że nie mieli takich rozterek i spałeś na kawałku gąbki a żyjesz i
@JohnMarkII: no i to też ogólne określenie z neta, gdzie zależnie od sklepu dobra cena to 220 lub 820zł:P
@Dionizja: teraz przeglądam oferty to w sumie kokos - gryka to może 50-100zł różnicy? Czyli niewiele
@dump: no właśnie patrzę patrzę i chyba wezmę latex + pianka +(może) gryka na później, jak będzie starszy, ja to spałem na jakimś cudeńku wypełnionym trocinami (jeśli dobrze kojarzę) i z plecami często za
@virusriddle wiem i mamy taka matę Ale jak coś zatrzymuje ciecz to i powietrze w dużym stopniu też. Tutaj producenci cudow nie zrobia. A zwykla cerate odradzam bo przy pierwszym obsikaniu odparzenia gwarantowane . nie ma też co popadac w paranoję, wydasz 1000+ na materac do łóżeczka a w wózku masz zwykła deskę z pianka i też daje radę
@kaspah: no ja właśnie patrzę i widzę, że za 300zł mam co chcę, latex, pianka (gryka jakby się uprzeć) i nakładka (nie cerata) więc sądzę że przy takim zestawie zostanę, ew coś z twardymi brzegami by stawać było młodemu łatwiej.
jeśli chodzi o "gadżety" to jak dotąd nie planujemy żadnych ;-)