[Ignacy_Loyola]

Dlaczego nie warto dyskutować z ateistami w internecie?

1. Bo mają braki w podstawowej wiedzy i skłonności do przeinaczania faktów.
2. Bo wymyślają historyjki, do których się wspólnie brandzlują.
3. Bo negują powszechnie znane fakty np. ogromny wkład KK w rozwoju nauki, który widać nawet teraz (większość topowych uniwersytetów w Europie ma genezę katolicką i nawet obecnie wśród najwyższych władz i kolegiów uczelni dominują katolicy np. w Oxbridge).
4. Przekręcają prawdę, manipulują np. wyprawy krzyżowe, inkwizycja, finansowanie KK czy pedofilia w Kościele.
5. Na podanie statystyk reagują wyparciem lub nie odpisują wcale. Po kilku dniach i tak powielają te same bzdury.
6. Uważają się za mądrzejszych, mimo że, przykładowo wśród noblistów mniej niż 10% było ateistami.

#katolicyzm #ateizm #gimboateizm #bekazkatoli #takaprawda #religia

[a.....n]

@wjtk123: w tym wieku mogą już dostrzegać niespójności, mogą mieć pytania, na które rodzice w zatrważającej większości przypadków nie mają odpowiedzi, bo tak jak piszesz, są tam wysyłani na polecenie rodziców, a nie z własnej woli

to naturalne, że tego unikają, jeśli wiara w nich byłaby silna, mieliby jakieś poczucie wspólnoty to nie byłoby problemu z chodzeniem do kościoła, gdyby to wynikało tylko i wyłącznie z młodzieńczego lenistwa to przecież powróciliby

[wjtk123]

@arealhumanbean: Zakładasz, że każdy kto kontynuje praktyę robi to ,,bezrefleksyjnie" co nie jest prawdą. Sam jako nastolatek zadawałem sobie wiele pytań i rozważąłem wszystkie możliwości.

Natomiast zgadzam się, że kościół i rodziny nie zawsze dobrze radzą sobie z młodzieżą.

[a.....n]

@wjtk123: tak jak Ty założyłeś, że większość odrzucających wiarę robi to z czystego lenistwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

no ale racja, nie każdy kontynuujący praktykę robi to bezrefleksyjnie

[M.....s]

@salvador_w_dali: taaa, zwłaszcza jak wrzucają bajki o Hypatii, Galileuszu, płaskiej ziemi w średniowieczu, albo ten fajny wykres z dziurą w "rozwoju naukowym" ludzkości, pozostawioną przez "mroki" Średniowiecza. Albo wtedy, kiedy ich pieprzenie jest żywcem skopiowane z antykatolickich broszurek protestanckich pastorów, jak historie o Eostre. Albo wtedy, kiedy udają, że Jezus jest kopią mitów egipskich, bo im tak w Zeitgeiście powiedzieli. "Mogą mieć rację", a to dobre. :D

[normiknawymarciu]

@Kristof90: "Podludzie..." Wspaniały obraz "freethinkerstwa" malujesz, napisz jeszcze, że nas - katolickich podludzi - trzeba np. zamykać w obozach i będzie cymes. A nie wróć - już byli już tacy idole atesitycznej "nowoczesności", co tak robili...

[SkeletonKing]

3. Bo negują powszechnie znane fakty np. ogromny wkład KK w rozwoju nauki, który widać nawet teraz (większość topowych uniwersytetów w Europie ma genezę katolicką i nawet obecnie wśród najwyższych władz i kolegiów uczelni dominują katolicy np. w Oxbridge).

@Ignacy_Loyola:
Odniosę się tylko do tego jednego argumentu, bo nie warto, żebym na resztę marnował swój czas.
No szkoda, że te uniwersytety mają genezę katolicką, skoro uniwersytety fundowali ludzie najbardziej majętni, tj.

[Leniek]

@Ignacy_Loyola:

Bo wymyślają historyjki, do których się wspólnie brandzlują.

To akurat domena wierzacych

[M.....s]

Jestem też pełen podziwu dla umiejętności zaklinania rzeczywistości, bo akurat cała nasza nauka współczesna oparta jest o koncepcje starożytne, które przeżyły tylko dlatego, że teksty wielkich Greków i Rzymian były przechowywane w bibliotekach muzułmańskich.

@SkeletonKing: do których trafiły poprzez podbój chrześcijańskiego świata. Do tego, w Bizancjum absolutnie, stuprocentowo i bez wątpienia nie było żadnych bibliotek, co to, to nie.

[SkeletonKing]

do których trafiły poprzez podbój chrześcijańskiego świata.

To tylko dopowiedzenie, czy może jakoś to ma podważać zasadność mojej wypowiedzi?

Do tego, w Bizancjum absolutnie, stuprocentowo i bez wątpienia nie było żadnych bibliotek, co to, to nie.

@Martellus: Nie wiem jak to inaczej skomentować, poza tym, że "ahahahaha". Zapraszam do zapoznania się z podstawowym opracowaniem dot. historii książki i bibliotek, jakim jest "Zarys dziejów książki" Bieńkowskiej.

[M.....s]

@SkeletonKing: podważa, bo implikuje, że gdyby nie muzułmanie, to teksty starożytnych Greków i Rzymian by nie przetrwały. I jestem pewien, że tego: http://grbs.library.duke.edu/article/view/11321/4183 u Bieńkowskiej nie uświadczysz.

[salvador_w_dali]

taaa, zwłaszcza jak wrzucają bajki o Hypatii, Galileuszu, płaskiej ziemi w średniowieczu, albo ten fajny wykres z dziurą w "rozwoju naukowym" ludzkości, pozostawioną przez "mroki" Średniowiecza. Albo wtedy, kiedy ich pieprzenie jest żywcem skopiowane z antykatolickich broszurek protestanckich pastorów, jak historie o Eostre. Albo wtedy, kiedy udają, że Jezus jest kopią mitów egipskich, bo im tak w Zeitgeiście powiedzieli. "Mogą mieć rację", a to dobre.

@Martellus: nie, to działa trochę inaczej,

[M.....s]

@salvador_w_dali: super, tylko cóż, może mam skrzywione podejście ilością bzdur, jakie widziałem, ale jeszcze nie spotkałem osobiście na Wykopie ateisty nie rzucającego bzdurami tego rodzaju. Albo nie będącego równolegle oszołomem na innej płaszczyźnie. Oczywiście, widziałem ludzi, uważających się za katolików, którzy pieprzyli trzy po trzy, ale połączenie idiotyzmów, wylewających się spod tagów #ateizm i #bekazkatoli w połączeniu z regularnie podkreślaną przez sporą część osób niewierzących osobistą wyższością intelektualną nad "religiantami" powoduje

[SkeletonKing]

I jestem pewien, że tego: http://grbs.library.duke.edu/article/view/11321/4183 u Bieńkowskiej nie uświadczysz.

@Martellus: Jeśli wypowiedź z posta poprzedniego ("Do tego, w Bizancjum absolutnie, stuprocentowo i bez wątpienia nie było żadnych bibliotek, co to, to nie. ") była ironiczna, to zwyczajnie na tę ironię nie zwróciłem uwagi. Co do faktu obecności bibliotek w Bizancjum zgadzam się i ja, i Ty, i prof. Bieńkowska.

podważa, bo implikuje, że gdyby nie muzułmanie, to teksty starożytnych Greków

[salvador_w_dali]

@Martellus: przecież dokładnie to samo można napisać na temat katolików, bo wszystko to odnosi się do subiektywnej opinii, dlatego nie ma co o tym dyskutować :)

Ale post do którego ja się odnosiłem wskazywał, iż jedynie ateiści biorą argumenty z niewiarygodnych źródeł i się tym rajcują, zapominając o tym, że i druga strona często tak robi. Dlatego ogólnie warto bzdury prostować, a z mądrymi opiniami dyskutować, ale nie generalizować żadnej ze

[ip5969]

@Ignacy_Loyola: PS: boga po prostu nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

[M.....s]

@SkeletonKing: oczywiście, że była to ironia. Natomiast implikacja, jakoby materiały, przechowywane w bibliotekach bizantyjskich (i nie tylko) nie miały wpływu na wiedzę średniowieczną, oraz że nie miałyby, gdyby rzeczone bibiloteki nie zostały przejęte przez muzułmanów, uważam za zbyt daleko idącą hipotezę. Chrześcijański Bliski Wschód przed podbojami muzułmańskimi to jednak trochę inna kategoria niż tereny upadłego Zachodniego Cesarstwa, na tamtych terenach cywilizacja przetrwała w dużo lepszym stanie. Poza tym, nie wiemy w

[SkeletonKing]

@Martellus:

nie miały wpływu na wiedzę średniowieczną, oraz że nie miałyby, gdyby rzeczone bibiloteki nie zostały przejęte przez muzułmanów, uważam za zbyt daleko idącą hipotezę.

Problem w tym, że nie jest to moja hipoteza a konsensus przyjęty przez bibliologów i historyków. Nie bardzo rozumiem, co próbujesz tutaj podważyć i czemu mają służyć twoje przypuszczenia, skoro twoje komentarze leżą bardziej w sferze hipotez, niż badania wykonywane od setek lat.
Jeśli dysponujesz wiedzą

[salvador_w_dali]

tylko różnica jest w drugiej części tego co napisałem. nieczęsto trafia się wśród katolików kretyn, który twierdzi, że jest intelektualnie lepszy od ateistów

@Martellus: cała popularność tagu #gimboateizm wzięła sie właśnie z przeświadcenia katolików o tym, że "ateiści to głupki, co to wyrosną z tego całego buntu jak tylko skończą 18 lat". Więc kretyni zdarzają się i po drugiej stronie, co po raz kolejny przypominam.

Dam ci przykład: wiesz, ile razy

[Grzabek]

@Ignacy_Loyola: Musisz odróżnić ateistów nastoletnich którym się nie chce chodzić do kościoła, od takich, którzy z poszanowaniem podchodzą do religii - ponieważ uznają siebie za wybrakowanych, bo nie dane im było uwierzyć. Ja nie otrzymałem waszego "daru wiary". Jedyne co mam to przyziemne sprawy i wiarę w siebie. To mi wystarcza aby poznawać tajemnice świata ze swojej perspektywy. Nie wiem czy dane mi będzie dowiedzieć się, czy miałem rację czy też

[M.....s]

@salvador_w_dali: co bylo pierwsze, jajko, czy kura? Do tego sprowadza się dyskusja, obawiam się. Z mojego punktu widzenia, pierwsze były idiotyczne popisy ludzi uważających się za niewierzących (połączone, powtarzam, z nieuzasadnionym przeświadczeniem o wyższości intelektualnej), które wytworzyły w wierzącej części Wykopu stereotyp, zgodnie z którym lokalni ateiści to idioci, dla ciebie może być odwrotnie.

@SkeletonKing: musiałbym głębiej wejść w temat, ale biorąc pod uwagę wszystko, co czytałem dotychczas odnośnie wypływów