[m.....o]

Zainsirowany dzialalnoscia kolegi-dzialacza (#medycznewyludzenia) sprawdzilem NFZetowski system ZIP. Zadnych nieprawidlowosci nie stwierdzilem, ale doszedlem do ciekawych przemyslen dot. tego ile kosztuje utrzymanie mnie w zdrowiu.

Przez 10 lat:

wplaty> 150k PLN - oplat na ubezieczenie: rentowe + chorobowe + wypadkowe (oprocz innych danin)
pobory > 650 PLN (0,43%) - koszt pobranych swiadczen w tym okresie

Oczywiscie wraz z postepujacym wiekiem bede pobieral drozsze swiadczenia i wieksza ich ilosc (nie wspominajac juz o sytuacjach awaryjnych, jak zachorowanie na raka, etc.).
Tak czy inaczej nasuwaja sie ciekawe wnioski. Dysproporcja jest szokujaca i wysoce niesprawiedliwa...
To jest srednio 1250 PLN oplat tylko ubezpieczeniowych miesiecznie... Jakie ubezpieczenie kuplbym na wolnym rynku za takie pieniadze?

Moze i nie jestem przecietnie zarabiajacym Januszem, ale z pewnoscia jestem frajerem-sponsorem... W moim odzczucia taka dysproporcja wymyka sie nawet idei "solidarnosci spolecznej".

#medycznewyludzenia #zus #podatki

[O.....u]

@mojoakajojo: emerytury podobnie wyglądają
Ktoś te pieniądze musi rozkradać

[k.....5]

@mojoakajojo: Spoko. Zaraz zacznie się gównoburza pod tytułem "wypadki! raki! umarłbyś w biedzie!".

[f.....s]

@mojoakajojo: Ma podobnie od 5 lat. Jako, że mogę sobie recepty wypisywać lekarzy nie odwiedzam, a jeśli mam jakąś sprawę to załatwiam to u znajomych-lekarzy. A składeczki idealnie lecą...

[GrubyRozowyKot]

@mojoakajojo: To weź zrezygnuj i ubezpiecz się prywatnie. Oh wait nie da się #!$%@? w tym #!$%@? wolnym państwie xD

[Shajo]

@mojoakajojo: dzisiaj jest tak, za tydzień proporcje mogą być odwrotne...

[O.....u]

@Shajo: mogą ale nie będą

[m.....o]

@Shajo: Masz racje. Wez jedynie pod uwage, ze ja sie nie skarze na swoja jadnostkowa sytuacje, a biadole nad obciazeniami grupy ludzi srednio zamoznych, ktorzy robia za frajernie finansujaca leszczenie artretyzmu reszcie lokalnej populacji. To jest trend, ktory mnie niepokoi.

[brak_loginu_i_hasla]

@mojoakajojo: jedno droższe leczenie (wypadek itp.) lub przewlekła choroba (rak) i kasują się wszystkie twoje składki. na tym polega ubezpieczenie - jeden przez całe życie wykorzysta 1/100, a drugi sumę składek 10 innych osób.

[m.....o]

@brak_loginu_i_hasla: Owszem, ale czy stosunek 1:230 uwazasz za sprawiedliwy?

[toshibaas]

@mojoakajojo: gdzie sprawdziłeś dokładny wymiar składki rentowe + chorobowe + wypadkowe?

[Shajo]

@mojoakajojo: a jaki stosunek byś uważał za sprawiedliwy?
Równie dobrze mógłbym się doczepić do OC: nigdy żadnej szkody nie spowodowałem, ale muszę płacić kilkaset złotych co roku.

[m.....o]

@toshibaas: Policzylem z odcinkow wyplat (pracuje na etacie). To nie ma nic wspolnego z systemem ZIP.

[m.....o]

@Shajo:
1) Max 1:50.
2) Twoj ubezpieczyciel (OC) przynajmniej potrafi poslugiwac sie rachunkiem prawdopodobientwa i opracowal dla Ciebie skladke o optymalnej wysokosci.

[brak_loginu_i_hasla]

@mojoakajojo: jak ubezpieczysz się od pożaru, a twój dom się nie spali, to też uważasz, że powinni ci oddać składkę? tutaj jest tak samo, płacisz za to, że "jakby co" nfz sfinansuje ci również leczenie drogich operacji. A jak nie będzie takiej potrzeby, to tylko się ciesz, bo chyba lepiej nie mieć raka, niż żebyś "nie był stratny"?

[m.....o]

@brak_loginu_i_hasla: Zgadzam sie i place na NFZ bez mrugniecia okiem. Nie roznimy sie w tej kwestii podejsciem za to ja lamentuje nad wysokoscia moich skladek, ktora w mojej opinii nie powinna byc przywiazana do wysokosci moich zarobkow (sic!).

[toshibaas]

@mojoakajojo: chciałem obliczyć to na podstawie tego co jest w systemie ZUSu, ale za nic te wartości się nie pokrywają.. :)

[Shajo]

Przez 10 lat:

wplaty> 150k PLN - oplat na ubezieczenie: rentowe + chorobowe + wypadkowe (oprocz innych danin)

pobory > 650 PLN (0,43%) - koszt pobranych swiadczen w tym okresie

@mojoakajojo: w sumie to porównujesz raczej złe dane.
pobory - 650PLN powinieneś porównać tylko z ubezpieczeniem zdrowotnym, które w większości dodatkowo odliczasz od podatku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....o]

powinieneś porównać tylko z ubezpieczeniem zdrowotnym

@Shajo: Dziekuje za rzeczowa uwage. Oczywiscie masz racje.

[k.....5]

jak ubezpieczysz się od pożaru,

i mam dom ubezpieczony. Ale nikt nie zmusza mnie do tego.

a twój dom się nie spali, to też uważasz, że powinni ci oddać składkę?

Nie, ponieważ ubezpieczam DOBROWOLNIE.

tutaj jest tak samo, płacisz za to, że "jakby co" nfz sfinansuje ci również leczenie drogich operacji. A jak nie będzie takiej potrzeby, to tylko się ciesz, bo chyba lepiej nie mieć raka, niż żebyś "nie był stratny"?

[xetrov]

W moim odzczucia taka dysproporcja wymyka sie nawet idei "solidarnosci spolecznej".

@mojoakajojo: przecież na tym właśnie polega sprawiedliwość społeczna. Gdyby to była prawdziwa sprawiedliwość to nie byłyby potrzebne żadne przymiotniki, to coś jak demokracja ludowa, itd.

. Nie roznimy sie w tej kwestii podejsciem za to ja lamentuje nad wysokoscia moich skladek, ktora w mojej opinii nie powinna byc przywiazana do wysokosci moich zarobkow (sic!).

@mojoakajojo: a jeśłi już