Wpis z mikrobloga

#tomciousa część dlasza.
Pierwszą atrakcją po wyjezdzie z Las Vegas było miasteczko osiołków. Niespodziewałem się takiej wolności tych zwierząt. Myślałem że będą one w zagrodach, tymczasem przed wjazdem do miasteczka wyskoczyły mi dwa osły na droge. Osły są jednak uparte, staneły i nie chciały się ruszyć. Turyści muszą się pilnować przed kradzieżą. Koleżanka otworzyła drzwi na minutę i dwa osły wepchały się do samochodu. Nie było sposobu żeby je odciagnąć. Mimo ogromnych starań odciągnięcia ich, ukradły kilka jabłek, ugryzły ciasto i rozerwały siatkę.
Po wyjeździe wjechaliśmy na odcinek słynnej drogi 66 biegnącej w poprzek USA. To prawda co mówili, byla to najpiękniejsza droga jaką jechałem. Serpentyny biegnące wśród skalistych, przejrzyste niebo i stare zabytkowe stacje benzynowe. Na pewno tu wrócę.

#roadtrip #usa #workandtravel #travel #traveling #route66 #arizona #campamerica #podroze #podroze #dunkey
siseniorita - #tomciousa część dlasza.
Pierwszą atrakcją po wyjezdzie z Las Vegas by...

źródło: comment_SJA1zO8UWBPyXVASH6GdvxBtbronGSqT.jpg

Pobierz
  • 8