Wpis z mikrobloga

Bylem dzis na bilansie w szkole. Cisnienie mi zmierzyli pod wuefie (XD) i wedlug pielgniarki jestem otyly i powinienem schudnac ze 20 kg (178,5 cm 87 kg, troche ulany, bo teraz masa). Oczywiscie nie jestem, podciagne sie ze 10 razy, wymyki i odmyki wykonuje w seriach bez problemu, z testu Coopera dostalem celujaca ocene... I nie pisze o tym, zeby sie zalic czy cos. Po prostu smuci mnie, ze takie troche wydaje mi sie PRLowskie, przestarzale metody dalej sa stosowane w szkolach. Tutaj wiem, ze ktos mi wciska kit, ale czy nie dzieje sie tak samo w innych dziedzinach, gdzie nie moge tego zweryfikowac?
#mikrokoksy #szkola
  • 43
@DywanTv 20kg to chyba ostro przesadziła, pewnie już byś miał niedowagę. W innych dziedzinach też takie kity się zdarzają, dlatego trzeba weryfikować wszystko ( ͡° ʖ̯ ͡°)
178,5 cm 87 kg


@DywanTv: Xd, kolega identyczna sytuacje mial ~180cm, ~90kg wagi i zalecila mu chodzic na basen bo nadwage ma, widac bylo, ze nie jest ulany, bf <20% xd
@DywanTv Ja w szkole średniej też miałem "Nadwaga, wskazana normalizacja wagi ciała przez wzmożony wysiłek fizyczny i zbilansowaną dietę", kiedy to pierwszy młodziak nosiłem prawilną kurę w pojemnikach (ʘʘ)