Wpis z mikrobloga

Wykopowicze,
mamy dla Was kolejną zabawę z nagrodami od Multikina ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czas na drugą odsłonę rywalizacji o M!Kartę i pakiety kulturalne składające się z filmu, książki i płyty z muzyką filmową.
Poprzednia edycja odbyła się tu.


Zasady!
Podobnie jak ostatnio, liczymy na Waszą kreatywność: wybieramy 15 najlepszych komentarzy, w których opiszecie swoją najśmieszniejszą lub najbardziej zapadającą w pamięć wizytę w kinie.

Do rozdania mamy 10 M!Kart i 5 pakietów z filmami, książkami i płytami z muzyką. Nagrody zostaną wybrane losowo.

Na Wasze odpowiedzi czekamy do czwartku 8.11.2018 po czym wybierzemy zwycięzców.

Edit 9.11.2018
WYNIKI

#film #filmy #kino #rozrywka #multikino
Pobierz
źródło: comment_jzIF8ZeWY2xS68dPalaLccl6Nqd39JGV.jpg
  • 83
@wykop: to nie będzie historia spod tagu #heheszki, może nie sensacyjna, ale za to z happy endem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z ok. 10 lub więcej lat temu będąc nastolatką (ok. 13-14 lat) udałam się do Multikina Arkady (sentyment bardzo, szczególnie do kiedyś największej we Wroclawiu sali nr. 10. Teraz przerobili je na OH KINO ( ͡° ʖ̯ ͡°)). Idąc po stopniach
@wykop
Nie chodzę za często do kina, słaby ze mnie kinomaniak. Do tego stopnia, że pewnego razu, gdy byłam ze znajomymi na jednej z części Avengersów (w 3D!) to sobie usnęłam i przespałam większość seansu.
Po filmie znajomi dzielili się wrażeniami, a ja udawałam, że wiem o co chodzi.
Po jakimś czasie jedynie niezmiernie bawiła mnie pasta w Google Ultron ( ͡º ͜ʖ͡º)
@wykop: Wychodząc z sali kinowej, natknąłem się na dziewczynkę (szara myszka), którą obrażał jakiś chłopak (głupi #!$%@?), obok niego stała jakaś tleniona blond karyna. Z tego co usłyszałem to chodziło o to że byli kiedyś z myszką parą, ale zerwali i tym postanowił prześmiewczo przedstawić byłej swoją nową dziewczynę. Padały z jego ust też komentarze typu "a ty co sama". Podszedłem do nich, i powiedziałem do myszki "i jak kochanie, film
Na wakacjach byłam z jakimś podrzednym kinie 4d, 5d czy inne 14d czyli takim gdzie krzesła się majtają we wszystkie strony, wiater zawieje, no i parę kropel wody spadnie na czoło, no ogółem zajebioza. Radośnie czekamy już na swoich fotelach na start, kiedy obok mnie siada moja kinowa nemesis - kobieta z wielkim kartonem popkornu i coli. Zdebialam przez chwilę, ale ekscytacja była silniejsza i pomyślałam że może nie będzie tak źle,
@wykop: Byłem kiedyś w kinie i przez cały seans bolał mnie brzuch, na domiar złego film na którym byłem okazał się najgorszą produkcją jaką widziałem w całej swej kinowo-filmowej karierze... i wtedy pojawiała się ona, dziewczyna w ciemnych kręconych włosach w czarnym golfie z dużym biustem. Siedziała tuż obok mnie po mej prawicy, ale ujrzałem ją dopiero w momencie, gdy zwróciła twarz w moim kierunku, uśmiechnęła się i złapała mnie za
@wykop: byłem w kinie z grupą ludzi których ledwo znałem (cześć Integracji przy poznawaniu nowej grupy, po piwku postanowiliśmy się wybrać razem na film)
Kupiliśmy bilety i powiedziałem że pójdę do łazienki, skoro mamy jeszcze trochę czasu przed seansem. Wyszedłem po jakichś 15 minutach (ostre żarcie w barze w którym piliśmy piwo) i poszedłem do biletera, pokazałem mu bilet i za wiele nie myśląc ruszyłem do sali szukać swojego miejsca. Zająłem