Aktywne Wpisy
kania-19 +145
Ostatnio miałam okazję spełnić moje bardzo stare marzenie - zobaczyć erupcję czynnego wulkanu.
Kiedy tylko dowiedziałam się o serii trzęsień ziemi na Islandii, zaczęłam uważnie śledzić sytuację. Zgodnie z przypuszczeniami, okazało się, że na półwyspie Reykjanes otworzyła się 200 metrowa szczelina plująca lawą. Erupcja rozpoczęła się w poniedziałek 10 lipca około 16:40, a we wtorek już kupowaliśmy bilety na najbliższy możliwy dla nas termin, na niedzielę 16 lipca.
Przed naszym wylotem zamknięto
Kiedy tylko dowiedziałam się o serii trzęsień ziemi na Islandii, zaczęłam uważnie śledzić sytuację. Zgodnie z przypuszczeniami, okazało się, że na półwyspie Reykjanes otworzyła się 200 metrowa szczelina plująca lawą. Erupcja rozpoczęła się w poniedziałek 10 lipca około 16:40, a we wtorek już kupowaliśmy bilety na najbliższy możliwy dla nas termin, na niedzielę 16 lipca.
Przed naszym wylotem zamknięto
mirko_anonim +61
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy Wasze różowe też reagują złością/płaczem/obwinianiem wszystkich dookoła w momencie, gdy się im udowodni błąd? xD Moja kupiła w "Świecie herbaty" czy jakimś podobnym sklepie jakąś chińską "elitarną" herbatę za prawie 50 zł za 100 gram, żartując ze mnie, że ja tylko jakieś liptony czy sagi piję. Wieczorem zrobiłem nam po kubku herbaty - sobie zaparzyłem tę jej "elitarną" chińską, jej zrobiłem zwykłą czarną Dilmah z Auchan xD Specjalnie
Czy Wasze różowe też reagują złością/płaczem/obwinianiem wszystkich dookoła w momencie, gdy się im udowodni błąd? xD Moja kupiła w "Świecie herbaty" czy jakimś podobnym sklepie jakąś chińską "elitarną" herbatę za prawie 50 zł za 100 gram, żartując ze mnie, że ja tylko jakieś liptony czy sagi piję. Wieczorem zrobiłem nam po kubku herbaty - sobie zaparzyłem tę jej "elitarną" chińską, jej zrobiłem zwykłą czarną Dilmah z Auchan xD Specjalnie
Mam spory problem. Studiuję informatykę. 2 miesiące temu zacząłem swoją pierwszą pracę związaną z zawodem - jako junior frontend developer w małej firmie.
Na początku poczułem się jakbym wygrał życie. 20zł netto, nikt się nie czepia jak sobie wyjdę na obiad albo wejdę na fb/wykop podczas pracy.
Nie ma porównania z moimi poprzednimi pracami, wcześniej pracowałem fizycznie, jako budowlaniec, kelner czy magazynier.
Z szefem jesteśmy jak dobrzy koledzy.
Tutaj jest problem właściwy. Taką prawdziwą pracę zacząłem dopiero miesiąc temu, wcześniej się "wdrażałem", trochę się uczyłem Reacta itp.
W międzyczasie tworzyłem też własne projekty w domu i wrzucałem na githuba.
Skontaktowała się ze mną firma przez linkedin. Oferta jest dużo lepsza, lepsza kasa, jakieś benefity w postaci służbowego laptopa i smartphone'a, możliwość pracy zdalnie (częściowo), multisport - i tak nie skorzystam, ale może można komuś dać XD
Czuję się z tym źle teraz. Tym bardziej, że szef ostatnio mówił, że ciężko o dobrego programistę. Ostatnio jak zatrudnił 2 programistów to jeden uciekł po tygodniu, a drugi po trzech. Jak ja odejdę to zostanie jedna osoba na frontendzie, a pracy jest dużo ostatnio. Kiedy zaczynałem było nas 3 na froncie, a pracy duużo mniej.
Dużo się w tej pracy nauczyłem i bardzo jestem wdzięczny szefowi, że wziął kogoś mnie do tej roboty bez żadnego doświadczenia.
Miał ktoś z was podobne "problemy"?
#programowanie #praca #pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
@AnonimoweMirkoWyznania: Jesteś idealnym polakiem. Chciałbym mieć takich znajomych, otworzyłbym firme i #!$%@?ście za darmo a waszą nagrodą byłby mój uśmiech z nowym Audi.
Nie ma czegoś takiego jak lojalność między pracownikiem a pracodawcą. Żadnej wdzięczności bo jak się gość zorientuje to dołoży Ci obowiązków za te samą wypłate.
Co do obecnej sytuacji to zawsze możesz zagadać o podwyżkę. To na pewno dużo bardziej uczciwe wobec szefa niż rzucenie papierem bez rozmowy.
@warning_sign:
Bzdura. Może w wielkich
Dodatkowo będziesz miał dobry wpis w CV, że nie uciekasz po chwili. Bo kolejny pracodawca może pomyśleć, że od niego też uciekniesz.
Przez takich jak ty są firmy, które zatrudniają samych seniorów, bo boją się wziąć kogoś na przyuczenie, że ktoś odejdzie w każdej chwili bez słowa.
To rozwala rynek. I traci się przez to zaufanie.
A potem będzie płacz, bo do kolejnej pracy nie będą chcieli cię przyjąć bo:
- w CV zmiany pracy co
Idziesz na rozmowę, to tylko rozmowa, nabędziesz obycia.
Jak powiedzą "ta praca jest pana, zapraszamy" to dopiero zaczynasz rozkmine, a ja bym ją zaczął od pójścia do obecnego szefa i powiedzenia mu:
- dostalem ofertę pracy, z lepsza płacą
- jestem po rozmowie, powiedzieli, że chcą mnie zatrudnić
- niewiem co mam robić, bo dobrze się czuje w waszej firmie, ale perspektywa wyższych zarobków mąci mi w głowie.
Czekaj
Na pytanie czy woleliby pracować w takiej atmosferze jak wtedy i zarabiać mniej czy zostać w takiej sytuacji jak teraz, czyli większym korpo i zarabiać więcej, ale atmosfera jest średnia, odpowiedzieli że