Wpis z mikrobloga

"Wiem, że w dużych miastach są oferty pracy dla programistów zarabiających po 20 tysięcy złotych. Ale bohaterowie mojej książki nie zarabiają tyle przez rok." - cytat z Newsweeka i głównego wykopu.
Bo są za głupi! Tak, 1,6 mln pracujących Polaków to debile. Znam ludzi, którzy robią po 20 tysięcy i programistami nie są, ale w zasadzie są to mniejsze zarobki:
-maszynista, który stale się doszkala i zdobywa kwalifikacje: 8 tysięcy netto, tak, maszynista bo się młodym nie chce uczyć tego zawodu
-glazurnik, lekko 15k wyciąga, roboty ma w cholerę, ale on myśli i zatrudnił kilku pomocników, położyli glazurę w kuchni w 3h, podłoga i ściana, po czym polecieli na następne zlecenie (kilka zleceń na dzień wychodzi)
-hydraulik, przyszedł, naprawił przeciekające łączenie (300zł), dzwoniłem do 11 hydraulików i 1 się zlitował, reszta woli na domkach pracować
-znam też profesjonalnych złomiarzy, jak z filmu Discovery. Jeżdżą ekipą i busem po Polsce, 50k do podziału na 4 wychodzi
-nie mówiąc już o robocie stricte IT, ale nie programowanie, np. właściciele stron internetowych, blogów, sklepów - to nie robota? No tak, skoro nie fizol, to nie robota.

Wszystko się rozchodzi o poszerzanie kwalifikacji, bycie specjalistą w swojej dziedzinie. Te 1,6mln ludzi (800tysięcy na minimalnej, to muszą być debile, skoro potrafi ich zastąpić Ukrainiec bez znajomości języka).

Jak ktoś w Polsce z polityków mówi, że trzeba pomóc najbiedniejszych, to mi się nóż otwiera w kieszeni. Dlaczego mamy pomagać najbiedniejszym? Są biedni, ponieważ są debilami... (wykluczając niepełnosprawnych).

#praca #biznes #programista15k #bekazpodludzi
  • 288
  • Odpowiedz
@Wina_Segmentacji: przede wszystkim trzeba uczyć przedsiębiorczości. Ja, jak mam 500zł, to nie wydam na konsumpcję (chociaż i bywa), bardziej myślę, jak coś kupić taniej i sprzedać drożej. 500zł to mało, ale z całą pewnością starczy na górę książek i nauczenie się chociażby niemieckiego ;)

@kupczyk: nie wiem, to nie ja zlecałem, ale ktoś z mojej rodziny :)
  • Odpowiedz
@HateAccount: @Shadou: akurat do tego pieprzonego glazurnika się przywaliliście @kupczyk:

W tym wpisie nie chodzi o glazurnika, ale o miliony roboli, którzy niestety mają prawa wyborcze. Nic, całe życie siedzi na taśmie, ora fizycznie, macha łopatą lub nosi betonowe kloce i on chce by mu płacili jak programiście czy innemu specjaliście. No #!$%@? mać ;)
  • Odpowiedz
@20kmiesiecznie: Ty ciołku a pomyślałeś chociaż przez chwilę, że jak by każdy sie kształcił to kto by ci ciepłe bułki woził? Kto by te bułki sprzedawał? Kto by do twojego auta za 50 tysi koła przykręcił? Kto by ci fajki w kiosku sprzedał? Mam jeszcze wyliczać? Weź się ogarnij
  • Odpowiedz
podłoga i ściana, po czym polecieli na następne zlecenie (kilka zleceń na dzień wychodzi)


@20kmiesiecznie: Ta, kilka zleceń na dzień... ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@kupczyk: więc niech zamkną mordy i wożą bułki za 2 koła, a nie marudzą bo programiści mają 20k, ktoś musi być niewolnikiem. Jak nie oni, to Ukraincy. Póki ludzi z #!$%@? kwalifikacjami będzie aż tylu, będą mieli #!$%@? pensje, skoro potrafi ich zastąpić pierwszy lepszy gościu z łapanki.
  • Odpowiedz
i dalej drążą glazurnika :)

@20kmiesiecznie: to może hydraulik naprawiający przeciek za 300 zł? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

żal mi was ;)

Czytając ten wpis wychodzi na to, że powinieneś nauczać, pisać książki i jako jedyny mieć prawa wyborcze.
Czy możemy cię dotknąć by twa światłość na nas spłynęła? ( ͡°
  • Odpowiedz
@20kmiesiecznie: @Lester_Burnham: @kupczyk: Ci wszyscy co cisną glazurnika, to albo gimbaza, co nigdy remontu nie robiła, albo jacyś odrealnieni. Remont małego kibelka to kilka tysięcy, a roboty na 3 dni (mówie o ogarniętym człowieku). Dodatkowo jak jest złota rączka może od razu klienta naciągnąć na jakieś inne naprawy/poprawki na miejscu. 15k to myślę dolny próg zarobków.

Ale wy siedźcie z dupą i dalej gadajcie głúpoty jeszcze bardziej cofając się
  • Odpowiedz