Wpis z mikrobloga

Siema mikro. Mam problem, ponieważ ostatnio zakochałem się w kawie, ale gdy robię ją w domu wychodzi jakaś taka dziwna (jestem totalnym laikiem w tych sprawach). Wszystkie kawy jakie piłem (te dobre) były z ekspresów i nie wiem jak pozbyć się tego posmaku który uzyskuje w moich eksperymentach baristycznych. Rzecz w tym, że nie mam w domu żadnego ekspresu ani nawet tego śmiesznego czajnika/dzbanka (zdjęcie poniżej XD). Czy jest jakaś metoda na robienie kawy bez żadnego sprzętu, a jeżeli nie to jakiego rzędu pieniądze muszę zainwestować w takowy? #kawa #pomocy
KamilTru - Siema mikro. Mam problem, ponieważ ostatnio zakochałem się w kawie, ale gd...

źródło: comment_BUCtfjzDTwh5z4P5Kwwp7MUvHJJoxC8t.jpg

Pobierz
  • 6
Cześć. Zaparzaczy jest masa - kwestia pieniedzy i upodobań. To ze zdjęcia to frenchpress. Są jeszcze np dripy, aeropressy - to z takich bardziej popularnych gadżetów do tzw metod przelewowych/alternatywnych. Oprócz tego jeszcze przydałby sie młynek (właściwie to on jest najważniejszy;p) co do cen to Drip z plastiku chyba koło 20zl, ceramiczny troche mniej niz 100, aero ok 140. Młynek wersja passat z salonu ok 900, wersja golf z olx od stuparu/dwustu
@KamilTru: Aeropress. Świetna rzecz. Duże możliwości i ogromne pole do eksperymentowania. Polecam serdecznie. Sam korzystam i już nie szukam innych rozwiązań. Ale też ma małe wady - nie jest bezobsługowy i bywa czasochłonny. Ale moim zdaniem i tak warto. Bo świetne toto i bardzo tanie.

Odnośnie młynka to używam Hario Skerton - dobra jakość mielenia. Tylko guma od spodu jest szajska. Ale to już detal.