Wpis z mikrobloga

@bananowynick: @kijanka23: @warszawiak39: @Nie_znany: @Dpdp: @Stelmi00: No wiec dzisiaj było ogłoszenie pensji na która pracowali pracownicy polskiego goldman sachs. Niestety wiele osób sie przeliczyło ponieważ firma wywija co roku ten sam numer. O ile rok temu mogła zwalić to na zły wynik finansowy tak ten rok był najlepszym od ośmiu lat xd i zainkasowali kilka bilionów dollarow. Jednak polaczkom którzy siedzieli po 20 godzin w biurze
@wybur: Najgorsze, że i tak nie wiele można zrobić. Zawsze, się znajdzie ktoś kto będzie chciał przyjechać i zarabiać mniejsza kasę myśląc, że zrobi karierę. Akurat w niektórych sytuacjach związek zawodowy to nie jest taka zła rzecz i może wypadało by pomyśleć o czymś takim. Wiem, ze niektórzy fani Korwina w szczególności z #programowanie, mogą mieć lekki ból rectum, ale niestety ich też to może czekać.
No wiec dzisiaj było ogłoszenie pensji na która pracowali pracownicy polskiego goldman sachs.


@wybur: ale o #!$%@? chodzi? Pensja jest na umowie, a jak ktoś traktuje premię jako pewnik, to jest naiwnym frajerem.
@ostoja: @warszawiak39: @Nie_znany: @petrus: @ostoja: moze i masz racje i tak w stabilnym świecie ceteris Paribas działa ale obecnie ten bank plasuje się jako najlepszy i najbardziej konkurencyjny a na rynku warszawskim cały czas nowe banki się tworzą które maja dużo wyższe pensje. Pomimo obiecanek zarządu ze będzie mega dobrze bo rok finansowy był super okazało się ze nie zapłacili tyle ile obiecali. Premia jest uznaniowa i
@wybur: no spoko, premia od wyniku jest OK, ale trzeba stworzyć narzędzia, które pozwolą ocenić wynik każdego pracownika. Wiadomo, że nikomu nie chce się z tym #!$%@?ć, więc cyk, premia od wyniku rocznego firmy, tak jakby pojedynczy Kowalski miał na to wpływ.
@wybur: No takie to życie jest. Teraz ludzie odejdą, ale zaraz będzie świeża dostawa młodych i głodnych kariery absolwentów i będzie się to dalej tak kręciło. Do tego zawsze jest jakiś odsetek pracowników z syndromem sztokholmskim i oni trwają w czymś takim. Ludzie idą do takiej firmy, bo myślą że będą pracować w banku, ale chyba nie zauważają słówka "services" lub nie mają świadomości, że będą jedynie backofficem dla biznesu który