Wpis z mikrobloga

Mireczki, takie #pytaniedoeksperta jak ktoś jest 0 totalne in to programista #informatyk15k i chce się przebranżowieniu z obecnej fuchy na powiedzmy #python ( bo #pracbaza ssie już maksymalnie i każdy kto może ucieka z tego statku, a nie mam serio ochoty znowu sie pakowac w tą branże )

- czy to wykonalne?
- czy da rade zacząć coś samemu żeby ogarnąć podstawy a potem uderzać w kursy?
- ile czasu mniej-wiecej tygodniowo/dziennie może to zajać
- czy firmy w ogole biorą pod uwage takich samouków po przebranżowieniu?

#niemampojeciajaktootagowac #kiciochpyta #programowanie
  • 30
czy to wykonalne?


@vosmor: A jak myślisz?

czy da rade zacząć coś samemu żeby ogarnąć podstawy a potem uderzać w kursy?


@vosmor: da radę zacząć samemu.

ile czasu mniej-wiecej tygodniowo/dziennie może to zajać


@vosmor: bez sensu pytanie. Tyle ile masz czasu. Jak poświęcisz na to X czasu, to będzie około 2x wolniej niż jak poświęcisz 2x czasu w tygodniu. A ile Ci to zajmie w sumie zależy od Twojej
- czy to wykonalne?

- czy da rade zacząć coś samemu żeby ogarnąć podstawy a potem uderzać w kursy?

- ile czasu mniej-wiecej tygodniowo/dziennie może to zajać

- czy firmy w ogole biorą pod uwage takich samouków po przebranżowieniu?


@vosmor:

1. tak
2. można samemu, kursy z internetu - pluralsight/udemy/edx50
3. nie da się oszacować
4. biorą ale musisz być kozakiem
@calka-rekurencyjna: Chyba juniorem jesteś, bo studiów to ja nawet do CV nie wpisuje.
3 miesięczny staż to też dobry start do dalszej drogi. Jak sie będzie przykładał i będzie mieć gadane to świat jego.
Zresztą #!$%@? w korpo nie chodzi o umiejętności tylko o lizanie dupy menadżerowi.
Hobbistycznie to ja moge zbierać znaczki, co chce zrobić to zmienić status społeczny więc tak. I do it for teh moneyz!


@vosmor: Tak się składa, że aby tu się wybić (tak od zera) to jeżeli to nie będzie Twoim hobby, to ciężko to widzę.
Teraz jest hype na bycie programistą (właśnie przekwalifikowywanie ) i nie jest tak hop siup jak się wszystkim wydaje.
@vosmor: nie wiem ile masz lat ale serio ja jestem bardziej sfrustrowany widząc, że nie tyle konkurujesz na poziomie wiedzy z kimś czy tam umiejętności albo prezencji. Bardziej mnie boli fakt, że często spotykasz ludzi w wieku 20 lat którzy dostają się z polecenia do jakiegoś gówno korpo i tam te swoje narcystyczne wyobrażenie świata próbują przeforsować.
Jak masz możliwość to próbuj, walcz. Są górki są dołki. Grasz o coś co
@filozof900: droga do 15k może przyjść w dwojaki sposób a i tak każdy tam kończy po stażu 10+ lat.
Możesz zajechać banie przed trzydziestką i się podniecać "babcia pacz, jo żem teraz 10 tycioncow robie"
Albo na spokojnie w trybie emisariusza dochodzić do mistrzostwa.
@Windows98: nie jako programista. do wysokiej stawki dojdziesz, nawet więcej niż 15k ale przez przeskoczenie z programowania na zarządzanie, w zarządzaniu trzeba mieć inny zestaw umiejętności więc tam obowiązują inne kryteria
@filozof900: Tak, a potem masz kaganiec w postaci mega wąskiego marginesu szukania pracy. Zresztą, możesz bez problemu jako koder robić 12 czy nawet 16 netto. Ale jesteś od wszystkiego, przynieś podaj pozamiataj #!$%@? gałe klientowi przez telefon albo osobiście. Tak to działa, do tego trzeba mieć predyspozycje. Tak, predyspozycje a nie tyle co umiejętności.
Wiedze zawsze na etapie kariery zdobędziesz, a predyspozycja to cechy zdobyte w wyniku wychowania do ~24 roku
Jedynie osrane gacie ludzi z IT blokują wstęp, nasrali w porty że przychodzą młodzi niedoświadczeni i są konkurencyjni dla innych ludzi którzy mają po 5lat doświadczenia.


@Windows98: a nie to że na parę miejsce masz czasami powyżej 100 CV, na juniora? Miernym poziom chcących zmienić branże? Ktoś ma X lat doświadczenia i sra się o to że go junior wygryzie xD? Widzę co się dzieje, po urodzeniu wiele kobiet chce nagle
Ktoś ma X lat doświadczenia i sra się o to że go junior wygryzie xD?

@CukrowyWykop: oczywiście, bo 5lat rozwoju a pięć lat pracy to dwie różne kwestie. Serio to praca jak każda inna i nie trzeba być figo fago. Trzeba pamiętać, że duża część rynku to jest zwykły outsourcing a więc handel. A w handlu rolę grają takie czynniki jak cena, marża, popyt i podaż. Więc chodzi o to by
świat przystało brak empatii


@Windows98: to innych branży nie widziałeś...

. A w handlu rolę grają takie czynniki jak cena, marża, popyt i podaż. Więc chodzi o to by kupić jak najtaniej jak najlepszy produkt [programiste] i sprzedać go jak najdrożej


Rynek na zawodników zawsze jest.
@Windows98: @vosmor: Tu masz fajny opis sytuacji w pierwszym poście - https://4programmers.net/Forum/Kariera/321079-myslisz_o_przebranzowieniu_na_zawod_programisty_warto_to_wiedziec?page=1

Z resztą na forum 4p co chwilę pojawiają się wątki pod tytułem - "Zapłaciłem 10k za bootcamp, wysłałem 100cv i nikt nie dzwoni, co robić?" jak np - https://4programmers.net/Forum/Kariera/307629-nie_ma_pracy_dla_juniora (tu akurat gość po studiach)

Najważniejsza sprawa jest taka że rynek juniorów jest od dawna przesycony. Firmy nawet nie dają ogłoszeń na juniora bo i bez tego dostają kilkadziesiąt
@Waldemar_Morawiec: ja ostatnio widziałem taką sytuacje: student zostaje junior devem, po trzech miesiącach zmienia prace i zostaje zwykłym developerem w innej firmie.
Czytałem ten post, jest tam jeden wielki problem. Nie zakłada błędu po stronie projektu i długów technicznych. Wystarczy je tam wpisać i cały post można #!$%@?ć do śmieci, bo pokaże ci kod, w którym senior 10lat expa klęknie. Będzie miał te same błędy poznawcze co zwykły junior.