Wpis z mikrobloga

Alez jestem samolubny. Nikt nie stanowi dla mnie autorytetu i to w zadnej kwestii. Jestem ponad to. Bo wiem ze kazdy jest tylko czlowiekiem. Ma pozytywne i negatywne cechy a to kim sie jest jest składową wychowania, rowiesnikow, nauczycieli, przyjaciol znajomych i wymieszanych losowych genow rodzicow. Nikt i nic nie jest w stanie mi zaimponowac. Wszystko juz widzialem i nic mnie nie zaskoczy. Pogodzilem sie ze swiatem z dobrem i zlem. Dobro i zlo tez jest obiektywne przez co jest stronnicze.
#psychologia #przemyslenia
  • 19
@as25_cule: to ze wyginely dinozaury to bylo zle czy dobre? Gdyby nie to to inne gatunki nie moglby powstac. Ludzkosc by sie nie rozwinela i nie pisalabys teraz na internecie. Z punktu widzenia dinozaurow to bylo zle. Ale z punktu widzenia czlowieka wyszlo na dobre. Jakbys zabil hitlera to byloby zle czy dobre? Zle dla hitlera a dobre dla milionow ludzi. Zalezy wszystko od punktu widzenia
@Overthinker: owszem gdybym chcial i mial do tego predyspozycje. Dla mnie to jie istotne czy np. Skoczylbym o tyczce iles metrow. Z jakiego powodu mialoby mi to imponowac ze ktos skacze x metrow a ja nie. Urodzil sie z dlugimi nogami i duzym wzrostem cwiczyl i jest najlepszy ok. Ale co to wlasciwie zmienia? Jak dla mnie to nic. Kombinacja genow i otoczenia dala mu zwyciestwo w tej dziedzinie. Ale czemu
@lubielizacosy ja ostatnio po raz pierwszy w życiu poznałam osobę, którą mogłabym określić jako swój autorytet i życzę każdemu żeby taka osobę spotkał na swojej drodze. Także nigdy nie mówi nigdy Mireczku :)