Wpis z mikrobloga

Średniowieczne metody lecznicze wiecznie żywe.
Siedzę w poczekalni na oddanie krwi i przychodzi babka która twierdzi, że trzeba jej spuścić krew bo ma wysokie ciśnienie śródczaszkowe. Nie omieszkała przy okazji poinformować rejestracji (a przy okazji wszystkich w poczekalni), że sama sobie spuściła dwie szklanki krwi z żylaków, "ale to za mało".

#medycyna
  • 7
@wytrzzeszcz: Nie wiem, nie znam się, ale dziwnie zabrzmiało zdanie o spuszczaniu krwi w XXI wieku (przynajmniej dla mnie). Ale najwyraźniej przeprowadzają takie procedury, bo kazali kobiecie przynieść skierowanie od lekarza i jej taki 'zabieg' wykonają.
Zaburzenia psychiczne są bezwzględnym przeciwwskazaniem do oddawania krwi, więc wiesz ;)
Jedynym wskazaniem do upuszczania krwi jest czerwienica prawdziwa (rodzaj nowotworu gdzie dochodzi do nadmiernego namnażania erytrocytów.)

@wytrzzeszcz Dupa nie trochę działało. Efekt jest taki, że jeżeli stracisz krew to miejsce jej zajmuje woda, (oczywiści jeśli nie dostaniesz wstrząsu i nie umrzesz i jak uzupełnisz płyny ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) tyle że bez kluczowych białek i krwinek.
@wytrzzeszcz: A na co niby to działało? Ludzie postrzegali świat niesystematycznie i magicznie? Pierwszy opis układu krążenia w zakresie +- jak go teraz rozumiemy to 1628 rok. Jak ludzie wcześniej mogli znać konsekwencje tego co robią?