Wpis z mikrobloga

W p0lsce panuje jakiś #!$%@? kult chodzenia na studia, nieważne jaki kierunek ważne by chodzić na studia. I w taki sposób młodzi ludzie z ambicjami niszczą sobie życie przez presję rodziny i otoczenia, zamiast robic coś w czym się odnajdują to idą się uczyć jakiegoś niepotrzebnego (dla nich) gówna.
No idz synek/córcia na studia bo zobacz ten kuzyn poszedł tam w rodzinie ktoś poszedł, ten jest lekarzem, a ty idz chociaż na to zarządzanie czy kulturoznawstwo. Dla rodziców wychowanych w czasach PRL nie ważny jest kierunek, dla nich studia to prestiż pomimo chodzenia na kierunek po którym można sobie przycinać kwiatki w obi.

#bekazpodludzi #polak

  • 68
  • Odpowiedz
@ChamskoCytuje Euro, jakiś ty światowy xD Uwierz, że nawet po polskich studiach zarabiasz więcej za granicą, znając język. Te 800 euro to jest różnica w Polsce, w takich Niemczech czy NL różnica w twoich kochanych euro jest co najmniej 2-3 razy większa.
  • Odpowiedz
Nie żałuję że poszedłem na studia (Mechanika i Budowa maszyn) chociaż w moim regionie średnio z pracą i czeka mnie wyjazd do Niemiec (20km). Jednak teraz jak miałbym wybierać to poszedłbym do dobrej zawodówki na elektryka, ślusarza, dekarza i kosiłbym dobry pekiel za granicą.
  • Odpowiedz
@Megawonsz_dziewienc: Dobrze prawisz. Mieszkam w Holandii i tutaj jest zupełnie inaczej. Nie pcha się ludzi niepotrzebnie na studia magisterskie. Jeśli ktoś kończy studia, to w większości są to licencjaty i w czasie studiów kładzie się duży nacisk na zdobywanie doświadczenia zawodowego.
  • Odpowiedz
@Megawonsz_dziewienc: Spróbuj gdziekolwiek myśleć samodzielnie. Niezależnie od wykształcenia i kasty - no może poza tą najwyższą - staniesz się jednocześnie: ruskim trollem, neuropkiem, konserwą, sebąkarynąnormalnąrodziną, tęczowym wojownikiem, antypolakiem, ateistą, zaściankiem, postępowcem, PiSuarem, POowcem.
W sprawach zawodowych to samo: pracując w normalnej firmie, która nie aspiruje do podboju kosmosu, jeżeli rozwiązanie które wymyślisz odbiega od standardowych procedur, mimo że udowodnisz że jest to optymalna metoda to #!$%@?, premia poleci.
  • Odpowiedz
Mam przyjaciela, ma własną firmę, zatrudnia ludzi zarabia pewnie koło banki rocznie. Na jego ślubie podszedłem do jego rodziców pogratulować. A oni...
A CZYM TU SIE CIESZYĆ...
i tak do śmierci będą mu truć dupę że nie skończył studiów prawniczych. Co z tego że dom, piękna żona, nowym audi i pracuje w czymś co stworzył od 0 i co jest jego pasja
  • Odpowiedz