Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, zrobiłem głupotę - zapisałem się na guanokierunek na studia z braku pomysłu. Teraz trochę żałuję, bo odkręcić się nie da, a zmarnuję lata na coś...co jest może interesujące dla mnie, ale mało perspektywiczne i nie ma nawet konkretnego zawodu (kierunek społeczny), wszakże nie jest to #programista15k, lekarz, prawnik, politechnika itp. Co zrobić?
a) zmienić po roku na coś normalnego od podstaw (z ew. poprawką matury, która nie poszła źle, ale jakieś rozszerzenie można dopisać)
b) dać sobie szansę na tym, może nie będzie aż tak źle, wszędzie można osiągnąc sukces, jeśli ma się zajawkę
c) olać studia, iść do pracy, zbierać doświadczenie w Januszexach, by mieć co wpisać do CV kiedyś i póki co temu poświecić, może nawet gdzieś w korpo przyjmą...
d) praca + kursy i inwestycja w samego siebie - kursy w związku z talentami, języki obce itp.
e) praca + studia zaoczne w "normalnym" kierunku, który otwiera dużo możliwości
f) praca + studia zaoczne w tym kierunku, który wybrałem z logiką "bo na pewno nie zaszkodzi".
#studia #szkola #uczelnia #uniwersytet #nauka #kiciochpyta #humanizm #pytaniedoeksperta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 10
PonadgabarytowaPrzyjaciółka: Jeszcze jedno, jeśli "normalny" kierunek to coś na czym miałbyś się męczyć (z jakiegoś powodu go nie wybrałeś), to nie ma to w ogóle sensu. Tak samo jak praca w januszexie. Wyznacz sobie cele i dobieraj środki pod nie, a nie na odwrót.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

CynicznaTowarzyszka: Jeśli Cię to interesuje to to wykorzystasz. Wiedza ma dość uniwersalne mechanizmy. Nauczysz się jednej rzeczy na 100% to inną automatycznie już umiesz na 30. Też poszłam na kierunek który ludziom wydaje się gówniany, ale zrobiłam to celowo. Wzięłam co chciałam, przydało mi się, wiedziałam z czego się dokształcić sama i zarabiam 15-20k na swojej działalności. Najgorzej to zamykać się na multidyscyplinarność. Szkoda żebyś rezygnował z czegoś co lubisz, co