[izawoj]

#pierogi Nie mam kogo zapytać, więc liczę na Was, kumple i kumpele spod tagu #gotujzwykopem.

Czy jeśli dzisiaj zrobię sobie pierogi (ruskie i z jagodami) to mogę je położyć na blasze i np. zamknąć w piekarniku/przykryć szmatką/itp., a następnie jutro ugotować? Czy muszę je już dziś podgotować, albo coś innego wyczynić? Mam ochotę polepić, a nie chce mi się dzisiaj tego jeść... #kiciochpyta

[KolorBezKoloru]

@izawoj: przykryj szmatką i będzie git

[izawoj]

@KolorBezKoloru a jak myslisz, ile ewentualnie mam czasu na zjedzenie? Jutro deadline, czy jeszcze jeden dzień tak pociągną? :)

[Mirkosoft]

@izawoj: Ugotuj dzisiaj, odgrzej jutro. Inaczej wyschnie ciasto. Albo nawet możesz zamrozić.

[izawoj]

@Mirkosoft kurcze, no wlasnie nie chcialam mrozic, skoro na drugi dzien mam zjesc, poza tym nie mam miejsca na tyle w zamrazalce. :( jak ugotuje to mi sie wszystko poskleja...

Wychodzi, ze lepiej isc na browar :( :(

[Mirkosoft]

@izawoj: Nie no jak będziesz jeść jutro czy nawet pojutrze to absolutnie nie mroź. Miałem na myśli ze ugotowane pierogi mogą długo wytrzymać - nawet mrożenie. Skrop je olejem/oliwą i się nie posklejana tak bardzo.

[KrolikMU]

@izawoj: zakryj je szczelnie, żeby nie wyschło ciasto. Nie wiem czy szmatka będzie dobra, czasem jak przykrywam ciasto na pizze i zostawiam na dłużej to obeschnie lekko