Wpis z mikrobloga

@pawel-niczyporek:

Podziwiam, że Ci się chce z nimi dyskutować. Kiedyś przeczytałem na tym portaliku, że płacząc w samolocie, półroczne dziecko, to objaw braku wychowania i zmierzch obyczaju. Do tych ludzi nie dociera, że są sytuacje społeczne, w których trzeba trochę odpuścić, że dzieciaki to nie jest urządzenie, które możesz zaprogramować i ono w 100% będzie reagować tak, jak sobie to założyłeś. Napisałbym, że będą mieć swoje bombelki, to zrozumieją, ale większość
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: Oczywiście, że chodzi o lampke, bo to kosztuje pieniądze, czego Ty nie rozumiesz? Jeżeli stoi na prywatnym terenie to nikt nie powinien tam włazić i koniec historii. Wszelkie "tłumaczenie", że to tylko dzieci to idiotyzm, choć to faktycznie nie jest wina dzieci, tylko rodziców, którzy nie uczą, że na nie swoje się nie włazi.
Jak obcy dzieciak będzie ci chciał wleźć do mieszkania i poniszczyć meble to też spoko, bo
  • Odpowiedz
@Planeta_odebete2: ale czy Ty nie rozumiesz, że kartka nie jest do dzieci tylko do rodziców, którzy dzieci nie pilnują i nie wychowują? I tak, mam dziecko, które doskonale wie gdzie może wchodzić, a gdzie nie powinno i szanuje cudzą własność.
  • Odpowiedz
Napisałbym, że będą mieć swoje bombelki, to zrozumieją,


@Planeta_odebete2: uważam, że właśnie wtedy zrozumieją. Boję się jednak, że tak jak teraz nie zauważają potrzeb otoczenia, tak w przyszłości też, i będą właśnie takimi madkiami, dla których bombelki są najważniejsze i wszyscy muszą się im podporządkować. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@ImbaJakichMalo: a wg mnie dzisiaj wszystkich ludzi wszystko momentalnie triggeruje i lecą z podkulonym ogonem na psiarnie. Łolaboga guwniak mi trafił piłką w okno, szyby nawet nie uszkodził ale aferę z dupy muszę robić a sztywniury na wykopie przyklaskują. Oczywiście plusiki lecą gęsto bo tutaj większość nie ma szans nawet na jedną noc z kobietą a co dopiero na dzieci.

Na takich #!$%@? sąsiadów kiedyś był sposób. Pozbierać psie gówna do
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: Hej siema mordo, podasz swój adres bo moje bombelki muszą się wyszumieć ale mieszkam w jakimś patologicznym bloku co ciągle mi ludzie mówią że chcą "ciszy" i "spokoju" i nie uważają rzucania kamieniami w okna za śmieszny żart. Co za ludzie ( _)
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: ty masz na prawde coś z głową. Typ na swojej działce ktorą wydzielił developer zamiast balkonu jako jego własność z racji mieszkania na parterze stawia lampkę. Gówniaki rzucają mu w okna i lampkę przewracają a ty jeszcze karzesz mu chować lampkę. No co za głupia grazyna. To nie mozliwe zeby facet pisał coś takiego. A odpowiadając na twoje pytanie. Jak soe kiedyś gnój bawił i rzucił sąsiadowi w okno to
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: czego nie rozumiesz ułomku
tu nie chodzi o jakąś #!$%@? LAMPKE a o prywatny ogródek opa
może ci wbijemy na chatę wyszalejemy się, no co ci będą bawiący się ludzie w twoim MIESZKANIU (nie mieszkaniu) przeszkadzać???
  • Odpowiedz
@ImbaJakichMalo: spotkałem nauczycielkę z podstawówki która przeszła na emeryturę i zapytałem jak teraz dzieciaki gorsze, lepsze niż za naszych czasów to mówi że podobnie ale co się najgorzej i najwięcej zmieniło to madki. Mówi że są tak #!$%@? że się w głowie nie mieści i to one się najbardziej zmieniły a nie dzieci. Uczyła kilkadziesiąt lat więc wie co mówi.....
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: gówno to go powinno obchodzić, że dzieci się muszą wyszumieć. Serio #!$%@? kamieniami w okna to jest wyszumienie się? Ktoś sobie zrobił dzieci to niech myśli jak pozwolić dziecku się wyszumieć i jednocześnie nie zakłócać spokoju reszty osiedla.
  • Odpowiedz
@DeleteKonto: chodzi o lampkę, sam to OP napisał. ¯\(ツ)_/¯ Bezpośrednio w swoim apelu, jak również w jednym z komentarzy do mnie. Poszukaj.

Analogia z chatą jest o tyle niesłuszna, że jednak fragment patio nie jest domem, choć prawo własności być może jest takie same.

Nie będę cię obrażał, tak jak ty to zrobiłeś wobec mnie. Ale odpowiedz sobie na pytanie: do czego prowadzi działanie OPa? Co chce osiągnąć - żeby
  • Odpowiedz
@pawel-niczyporek: No nie kumasz stary, moje bombelki rzucają w te okna bo i tak 90% ludzi tam mieszkających to stare pryki co zaraz wymrą, to wiesz chcemy im trochę dostarczyć rozrywki w ich ostatnich latach, a takie rzucanie kamieniami od razu zrywa ich z fotela i pokrzyczą sobie na młodych, na pewno dla nich to duża dawka adrenaliny, więc zabawa dla dzieci jak i dla starych, polecam.
  • Odpowiedz