Wpis z mikrobloga

#finanse #kredyt #frankowicze #banki

Dobija mnie to.

Jak brałem kredyt to miesiącami siedziałem przy umowach, na forach, godziny spędzone w różnych bankach na rozmowach z doradcami. Mimo, że kredyt na frankach był tańszy zdecydowałem się wziąć bezpieczny w pln.

We frankach brali ludzie co nie znają się na finansach, byli zbyt głupi by przeczytać umowę lub zwyczajnie zależało im na jak największym kredycie (by się pokazać, by kopić jak największą chatę, a w pln dostali by mniejszy kredyt).

Teraz mimo ich głupoty banki będą zmuszone im pomóc za nasze pieniądze, każdy klient każdego banku będzie się składał na pomoc dla tych debili co nie potrafią czytać umowy. Nie czarujmy się to że banki będą zobowiązane do pomocy im to nie oznacza, że prezes banku, sam wyłoży kasę na frankowiczów. Bank na tym nic nie straci, to klienci będą płacić na tych ludzi.

Nie dość, że zapłacę więcej za kredyt to jeszcze będę musiał się zrzucać na "pomoc" dla tych co wzięli we frankach. Ale to dołuje, że w tym kraju opłaca się być debilem, jak coś to zawsze ci pomogą, lepiej nie myśleć, nie podejmować rozsądnych decyzji.
  • 137
  • Odpowiedz
@Kmil92:
Pewnie spora część ludzi tak jak powiedziałeś: głupi, nie wiedzący w co się pakują, ale pewnie część ludzi po prostu świadomie i cwanie wykorzystują sytuację. Skoro kiedy kurs złotego do franka dobrze stoi i spłaca się korzystniej kredyt, a w momencie jak złoty leci w dół i spłata rośnie, ale kochane państwo pomaga biednym frankowiczom, no bo przecież nie wiedzieli, banki oszukujo i w ogóle pokrzywdzeni.. To chyba wychodzi na
  • Odpowiedz
@Kmil92: tak samo :) zakup mieszkania również sprawdzany pod różnymi kryteriami, nie wchodząc już w temat umów ale np w temat wyboru mieszkania. Ludzie po zakupie i wprowadzeniu zaczynają mieć różne ale do nieruchomości że samoloty latają albo że powódź zalewa i pomóż panie rząd, ale debile nie sprawdzą albo nie wyobrazą sobie co może się dziać na danym terenie, czy jak wygląda sąsiedztwo. Nie przeczytają żadnych for, nie sprawdzą miejscowego
  • Odpowiedz
@zielony11

Jeżeli bank zatrudnia Oskara po wyższej szkole w bytomiu to bank ma problem.

No ma. Pełna zgoda. Bank odpowiada jak każdy przedsiębiorca za podwładnych, może nawet bardziej ze względu na jego szczególny status. Ale nie o tym rozmawiamy, tylko o Twoim porównaniu Oskarka sprzedażowca do lekarza z kliniki.

Czy recepta na ziółka albo lek x, przepisana przez rodzinnego, a tym bardziej uznanego specjalistę klinicznego wymaga konsultacji z trzema innymi lekarzami?
  • Odpowiedz
@Kmil92 panie jak taki mądry byłeś i od razu zwietrzyles oszustwo to czemu na policję nie poszedłeś, że KURLA LUDZI OSZUKUJO PANI REDAKTUR WAŁKI KRĘCO TE BANKI

Problem polegał na tym, kolego, że te kredyty okazały się wadliwe dopiero w praniu. Na papierze wszystko wyglądało zupełnie normalnie. Bierzesz, dostajesz hajs, splacasz. Ludzie wiedzieli o ryzyku kursowym i brali je pod uwagę. Problem w tym, że bank wypłacał ludziom złotówki, które wcześniej sam
  • Odpowiedz
@Kmil92 a jeszcze warto wspomnieć, że bank jest w tym wszystkim strona silniejsza. To bank jest machina, która ma sztab prawników i finansistów do opracowywania takich rzeczy, który to powinien być zgodny z prawem i nie krzywdzić mniej świadomego konsumenta.
I po części z tego i z zaufania społecznego wynika fakt, że umowa kredytowa jest PRODUKTEM. Produktem, który się kupuje i dowidzenia panu, albo bierzesz albo #!$%@?. Przeciętny biorca kredytu nie ma
  • Odpowiedz
@zielony11: 2007: WIBOR 7%, LIBOR 2%. Czyli odsetki od kredytu 100k to różnica ~400 zł miesięcznie - przy 200k kredytu prawie tysiąc zł raty więcej. Więc to nie tak, że banki "specjalnie" zaniżały zdolność kredytową - ona pewnie taka wychodziła (inna rzecz, że nie doszacowali przy tym ryzyka zmiany waluty). No i tego, że tak naprawdę zawiera się pozycję krótką na foreksie na 30 lat ¯\_(ツ)_/¯.

Natomiast banki faktycznie mocno leciały
mucher - @zielony11: 2007: WIBOR 7%, LIBOR 2%. Czyli odsetki od kredytu 100k to różni...

źródło: comment_DjVAUm8h2q0pu0ZLQrERs6eSSzUffnAf.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Kmil92 ja proponuję się wyprowadzić jeśli ogarniasz. USA coraz bardziej realne.

PS Oslo nie zwazaj na polaków. To narodowe filozoficzne obszarpańce - nie uznają prawa z umowy tylko będą uderzać w banki i tworzyć prawo dla dobra narodu. Europa jest tak pogięta.
  • Odpowiedz