Wpis z mikrobloga

Powołanie dziecka na świat zawsze jest zmuszeniem go do życia, jest uzależnieniem go od funkcji życiowych, jest bezrefleksyjnym wepchnięciem go na siłę do brudnej gry bez wcześniejszego ustalenia zasad. Zasad, które są brutalne. Zasad, których chcąc nie chcąc musisz przestrzegać, by uniknąć bólu. Całe życie ludzkie opiera się na wykonywaniu czynności, które pozwolą uniknąć cierpienia oraz na dostarczaniu tzw. hormonów szczęścia (złudnego, krótkotrwałego) do mózgu, po wykonaniu czynności sprzyjającej przeżyciu i przekazaniu ścierwa DNA dalej.
,,Ale ja zapewnie swojemu dziecku dobre życie. Mam dobrą pracę, męża/żonę własne mieszkanie, dobre geny, jestem zdrowa/zdrowy"
Możesz mieć nawet miliard dolarów... Nie uchronisz swojego dziecka od chorób typu nowotworów, przemijania, śmierci, smutku po śmierci bliskich, możliwego kalectwa po wypadku samochodowym, możliwej depresji, zaburzeń psychicznych, samotności, poczucia pustki czy zmian klimatu - negatywnie wpływających na wszystkie żyjące istoty na tej planecie. Planecie wiecznych wojen, konfliktów, cierpień, bólów, głodu i smutku. Po trzeźwej ocenie otaczającej nas rzeczywistości, niemożna moim zdaniem dojść do optymistyczniejszych wniosków. Powtarzam trzeźwej!

#antynatalizm #efilizm #filozofia #bekaznatalistow #przemyslenia
fapowiczowski - Powołanie dziecka na świat zawsze jest zmuszeniem go do życia, jest u...

źródło: comment_UMmjKJmXrl4wK9Ow1fNwH4vkBqZhaQwK.jpg

Pobierz
  • 21
@fapowiczowski: Życie jest szansą. Większość ludzi zapytana, czy woleliby się nie urodzić, zaprzeczy. Jeszcze więcej tych depresyjnych przegrywów i jęczybuł nie popełni samobójstwa. Obiektywnie rzecz biorąc warunki na Ziemi są z dekady na dekadę coraz lepsze w skali makro, ale ludzie robią się przez to #!$%@? i jęczą na depresję, klimat (xD), potencjalne wypadki. Niewykluczone, że postęp naukowy w medycynie i technologii umożliwi w ciągu najbliższego stulecia podtrzymywanie życia dłużej, co
@EfilismPL:

Ta szansa na co? Na jedzenie pączków gdy jesteś głodny. Hahaha proliferzy to dno.


Każdy ma jakieś horyzonty myślowe, niektórym kończą się na pączkach. Zwykle jednak mają możliwość ich poszerzenia. Chyba że zamkną się w swojej bańce przegrywu, wtedy może być ciężko.
O ile mi wiadomo prolife to ruch antyaborcyjny, zupełnie inna kategoria niż negowanie sensu antynatalizmu.
@EfilismPL:
Wziął sobie jakąś ideologię, spodobała mu się, i teraz wyzywa wszystkich innych od debili. Całe szczęście, że zgodnie z tym światopoglądem tacy ludzie się nie rozmnożą.


No powiedź jak mogę poszerzyć horyzonty?


Masz internet, pewną wolność próbowania nowych rzeczy, możesz szukać i testować kolejne aktywności, idee, ludzi, możesz ustalać cele i realizować powzięte zamiary. Dlatego powiedziałem, że życie daje szanse. Jak powiedział wybitny krakowianin, Stanisław Lem: na dnie oceanu, w
@PoncjuszPijak:

Niestety Wasze zarzuty wobec "jakieś ideologii" kończą się na wyzywaniu innych od "przegrywów" (przy czym jeżeli to prawda to tylko jeszcze bardziej udowadniacie racje tych "przegrywów") czy też uzasadnianiu/ignorowaniu kosztów jakie są abyście mogli:

-spełniać potrzeby/rozwiązywać problemy oraz chodzenie wszędzie i uprawianie mentalnej masturbacji jak Ludwig Wittgenstein co biega tutaj a potem tam napiszę sobie "Tractatus" myśląc ze rozwiązał wszystkie problemy a potem jednak nie i dalej szuka 'wlasciwego wiatru'
@EfilismPL:

Niestety Wasze zarzuty wobec "jakieś ideologii" kończą się na wyzywaniu innych od "przegrywów"


Wypisałem już trochę zarzutów wobec antynatalistów. U ciebie skończyło się na "Wszyscy jesteście debilami.", także dostajesz +1 do hipokryzji, pisząc o wyzywaniu. Dodatkowo zwracasz się do mnie w liczbie mnogiej, co z jednej strony jest chamskie, z drugiej śmieszne, z trzeciej świadczy o zjawiskach: syndrom oblężonej twierdzy "my vs oni (wszyscy inni)". Oraz https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_jednorodno%C5%9Bci_grupy_obcej Co zabawne, tą
@PoncjuszPijak: Nie mówiłem o zwierzętach tylko metaforycznie o świadomej istocie. Ludwig się znalazł, bo biegacie jak tępe ignoranckie małpy.

A jaki procent ludzi to spotyka?


Wystarczy, że jednego spotka. Mam nadzieję, że będziesz to kiedyś Ty.

"Wszyscy jesteście debilami.", także dostajesz +1


Moje wyzywanie jest właściwe. Co własnie pokazujesz przytaczając Nietzsche'go .

Efekt jednorodności grupy obcej


Nadal na jednym podobieństwie, moje wcześniejsze stwierdzenie może(i jest) być prawdziwe.
Życie jest szansą. Większość ludzi zapytana, czy woleliby się nie urodzić, zaprzeczy.


@PoncjuszPijak: ależ bije od ciebie ignorancją.
Myślisz, że ludzie w Afryce, Azji, Ameryce Południowej, na wschodzie m.in. w Rosji, gdzie 40 procent dzieci żyje w ubóstwie, ludzie cieszą się życiem? Zejdź na ziemie, boś obłąkany. Ci ludzie biedni, nieszczęśliwi stanowią większość. To nie jest ich wina, że się urodzili, tam gdzie się urodzili.
Zawsze taka było i tak będzie,
@PoncjuszPijak:

Istnienie grupy przegrywów nie udowadnia, że świat nie powinien istnieć...


Istnienie grupy wygrywów nie udowadnia, że świat powinien istnieć.


Jesteśmy na szczycie łańcucha pokarmowego


Czyli jesteśmy na szczycie bestialstwa. Jest się czym chwalić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Obalać oczywiste brednie szkoda czasu.


:D Może jeszcze zaprzecz, że wojen i terroryzmu nie ma oraz że nikt nie umiera, ani nie choruje...

A jaki procent ludzi to spotyka?
Nikt przegrywów nie trzyma przy życiu, jak chcecie to do widzenia, albo nasieniowody w supeł. Istnienie grupy przegrywów nie udowadnia, że świat nie powinien istnieć... byłoby to cokolwiek przegrywocentryczne myślenie.


@PoncjuszPijak: kolejny raz wykazujesz Himalaje ignorancji. Posiądź wiedzę o mechanizmach życiowych, instynktach taki jak instynkt przetrwania, a później proponuj samobójstwo
Istnienie grupy przegrywów nie udowadnia, a istnienie wszelakiej gamy innych nieszczęśliwych grup społecznych już tak?
Też będziesz nieszczęśliwy chłopaku,to jest tylko
@EfilismPL

Nie mówiłem o zwierzętach tylko metaforycznie o świadomej istocie.


Z metaforami daleko nie zajdziemy, a żywcem jedzonych ludzi za wiele nie ma.

Wystarczy, że jednego spotka. Mam nadzieję, że będziesz to kiedyś Ty.


O Ty gnoju xD Żeby coś takiego powiedzieć, trzeba mieć w sobie duże pokłady resentymentu do ludzi. Nie wyglądasz mi na zdrowego umysłowo i chyba dalsze dyskutowanie nie będzie miało wiele sensu, ale cóż, stanowicie dla mnie swego