Wpis z mikrobloga

To co się dzieje na rynku nieruchomości to jakiś obłęd. Jeszcze niedawno w małym mieście w Lubuskiem można było z powodzeniem kupić mieszkanie za 3k zł / m2. Teraz patrze to na rynku wtórnym są po 5k ( _) Już taniej jest w deweloperce gdzie są po 4.5k/m2. Jeszcze żeby to było duże miasto gdzie łatwo o prace, ale to dziura i bezrobocie 10%. Ludzi #!$%@?ło z tymi cenami. #finanse #nieruchomosci #polska #polakicebulaki
  • 7
@ElectroNICK: też szukałem mieszkania. Ale nie kupię go teraz. Ja uzbrajam się w cierpliwość. Nie można dać ponieść się emocjom. Mieszkań buduje się coraz więcej. Będzie jak z pietruszką, tylko że mieszkania budują się 2-3 lata a pietruszka w 1 sezon. Puki co developerzy bardzo dużo budują a puki z roku na rok budują coraz więcej to nie martwię się tymi cenami, w końcu ceny zaczną spadać.
@DexterFromLab: Coś Ci powiem. Bloki same sie nie robią. Pensja minimalna wkrótce będzie na poziomie 4 tys. Myślisz że budowlaniec będzie robił za 4 tys? Nie, zażyczy sobie 10 tys i mieszkania będą jeszcze droższe. Do tego zdolność kredytowa polaków dzięki większej pensji minimalnej wzrośnie co będzie sprzyjać wzrostom cen. Plus mentalność polaków co nie sprzedadzą czegoś taniej. Chyba że sprzedadzą taniej mieszkanie w bloku z wielkiej płyty który ma się
@ElectroNICK: po pierwsze, minimalną długo jeszcze nie będzie po 4k, bo to się po prostu nie uda. A po drugie budowlańcy nie pracują za psi grosz. Oni już od dawna mają pensje powyżej 5k a wyspecjalizowani jeszcze więcej więc to nie jest argument. Jeśli chodzi o kryzys to on w Europie już jest. Obserwowałem w życiu już nie jedną bańkę spekulacyjną i zawsze towarzyszy temu szaleństwo i obawy podobne do twoich,