Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@NewBlueSky Godzina chyba wtedy jak masz 80 lat i reumatyzm. Normalnym tempem 40 minut. Sam chodziłem ze szkoły przez 9 lat (podstawówka + gimba) do domu ok. 4,5 km codziennie i nie było to żadnym problemem, nawet wolałem się przejść. Przez nawet taką codzienną lekką aktywność było widać efekt np. na WF'ie jak mimo to, że nigdy nie ćwiczyłem biegania miałem kondycję lepszą od prawie całej klasy. Po prostu ludzie to są
@enzojabol Robię dziennie po 15k kroków, do tego biegam, cały czas kontrolując tempo. Myślisz, że nie wiem ile to jest 7,5? Nie zdarzyło mi się, żeby ktoś mnie wyprzedził gdy idę (chyba, że był to biegacz), ale to też jest dowód na to, że ludzie to są po prostu lenie, którzy chodzą żółwim tempem, bo zadyszki dostaną. Jeżeli 7,5 km/h to dla ciebie ,,lekki trucht" to weź się chłopie za siebie, bo
@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: Oho, widzę ze mamy tu profesjonalnego chodziarza. Przepraszam bardzo, nie wiedziałem z kim mam do czynienia... xD sam piszesz ze jak chodzi to cię tylko biegacze wyprzedzają ale jednocześnie uważasz ze to twój sposób chodzenia (a raczej #!$%@?) jest „normalny” a wszyscy inni to lenie chodzący żółwim tempem. XD musisz być duszą towarzystwa z takim podejściem
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wysrop: dużo? czy ja wiem, jak zmieniasz buty co kilka miesięcy to pewnie jest to duzo ale ja np chodzę już w moich najaczach za 500 ziko dwa lata i pochodzę pewnie drugie tyle bo nie widzę większych zniszczeń ¯\_(ツ)_/¯
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kezioezio: 600zł za buty to nie jest dużo, ale jeżeli to są szmaciane ditki, czy inne espadryle to tak, jest to co najmniej trzykrotnie za dużo.

Oczywiście mowa o butach do chodzenia, a nie kolekcjonerskich (pomijając jak śmieszne jest kolekcjonowanie takich masowych szmat, ale to nie podlega rozsądkowi, więc się nie czepiam)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Anty_Chryst: no i spoko, twoj zakup był tego wart. Ja osobiście celuje w kwoty 200-250 a kupowałem też dużo droższe markowe, a były wielkim gównem, a też dużo tańsze, które są moją najbardziej trwałą parą butów (a nie oszczędzam ich i to bardzo). Także tu nie ma reguły. A czepiam się ogólnie tego komentarza bo daleki jestem od zgodzenia się, że wydawanie po 5-6 stów na parę to jakaś norma, chyba