Wpis z mikrobloga

W mediach mówią, że 25% uczniów nie może uczestniczyć w e-lekcjach, ponieważ nie mają komputera, albo internetu.
Przez ostatnie 4 lata każdy bombelek dostał ok. 24 tys zł+ co roku dodatkowe 300 zł na rozpoczęcie roku szkolnego.
Na co oni to wszystko wydali skoro nie mają nawet jakiegoś laptopa lenovo za 1000 zł i jakiegoś taniego internetu na kartę?!
#koronawirus #szkola
  • 151
  • Odpowiedz
@loginniezajety: ja to wszystko rozumiem, ale argument był że przy stacji może jedna osoba siedzieć i nie ma możliwości, to są laptopy. Jak uda ci się kupić za 499zł z 1GB, to uda ci się też taki za 600zł z 2GB czy nawet za 800 zł z 4GB. To nie jest wątek o tym jaki najlepiej upić komputer do nauki, tylko czy w ogóle się da.
  • Odpowiedz
@Arthor: na pewno baba czy facet co całe życie na wsi krowy hodują wiedzą, że są w ogóle jakieś firmy oferujące takie rzeczy XD wielu ludzi wciąż żyje w latach 80 ubiegłego wieku
  • Odpowiedz
  • 0
@klush No i? Sądzisz że właśnie na to większość ludzi wydała 500+? Na elektronikę?
Pominę już to, że 500 plus było do połowy 2019 tylko na drugie dziecko, więc Twoje wyliczenia są z dupy.
  • Odpowiedz
W mediach mówią, że 25% uczniów nie może uczestniczyć w e-lekcjach, ponieważ nie mają komputera, albo internetu.

Przez ostatnie 4 lata każdy bombelek dostał ok. 24 tys zł+ co roku dodatkowe 300 zł na rozpoczęcie roku szkolnego.

Na co oni to wszystko wydali skoro nie mają nawet jakiegoś laptopa lenovo za 1000 zł i jakiegoś taniego internetu na kartę?!


@klush: #!$%@?, co to za kłamswa, przeciez dzisiaj kazdy ma komputer. Nie
  • Odpowiedz
@klush: Laptop za tysiaka podziała kilka miesięcy i będzie nadawał się do wyrzucenia, szczególnie jak ktoś odpali na tym gry i będzie to przegrzewał.

Używany komputer stacjonarny, to już inna rozmowa.

I w sumie nie wiem dlaczego lenovo, każda firma ma w ofercie tanie laptopy.
  • Odpowiedz
No jak masz mieć to albo nic to jednak lepiej mieć to. Swoją drogą, patrząc po recenzjach, to bardzo dobrze spełnia swoją funkcję ¯_(ツ)_/¯


@Wap30: Mój ojciec kupił podobne gówno też patrząc tylko na recenzje. Pieniądze wyrzucone w błoto.
  • Odpowiedz
@klush: powiedzmy sobie szczerze, że sensowny komputer do nauki można spokojnie złożyć za 500 zł, a starsze używane monitory (1280x800 itp) kosztują jakieś 20 zł.
  • Odpowiedz
Ja, żeby móc pracować w szkole i wypełniać obowiązki służbowe, musiałam sobie kupić nowego lapka. Noszę (czy też nosiłam) go do pracy codziennie, bo w szkole komputerów służbowych brak. Do tego musiałam kupić przejściówkę, bo rzutnik w klasie jest, ale z kablem VGA. Drukarkę też musiałam kupić, żeby móc drukować sprawdziany.


@martyrologia: Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia.
  • Odpowiedz