Wpis z mikrobloga

Czas podsumować czwarty tydzień (28 dzień) na #keto. Waga dzisiaj z rana po (hehe ( ͡° ͜ʖ ͡°)) toalecie wynosi 133,5kg. Czyli spadek o 2kg.

Łączny spadek od rozpoczęcia diety to 11.5kg.

Dzięki przekąsce zwanej chipsy serowe ostatnia pokusa została zwalczona, mnogość kombinacji i sposobów przygotowania jest tak wielka, że przez długi czas mi się nie znudzą.

Tag do obserwowania lub czarnolisto: #100dniketo

Trzymajcie kciuki mirasy. ( )

Za polecenie przepisu chciałbym podziękować użytkowniczce @chixi

Po przepis na te świetne chipsy odsyłam was tutaj: https://ziemniakizostaw.pl/serowe-chipsy-z-salami/

#keto #100dniketo #gotujzwykopem #gotowanie #lowcarb #ketoza #dieta #odchudzanie
remigiusz_p - Czas podsumować czwarty tydzień (28 dzień) na #keto. Waga dzisiaj z ran...

źródło: comment_1586085443VUa9XcbLZUuImdYs3HHK3D.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@remigiusz_p: Widzę że spadki masz takie mocne jak ja tyle że ja z niższego pułapu zaczynałem, ale tak waga leciała że aż się przestraszyłem w pewnym momencie. W czwarty tygodniu na szczęście wystąpiło zahamowanie i trzeba było przyciąć tłuszcze na kilka dni. Ile masz wzrostu?
  • Odpowiedz
@remigiusz_p: A takie pytanko, bo sam jestem na keto (jutro będą pełne 2 tygodnie) - liczyłeś BMR, deficyt kaloryczny i to sprawdzasz? Czy po prostu jesz na oko? Ja póki co lecę z wagą, bo ciężko mi trochę prowadzić tą dietę (a w tym właściwe proporcje makro, ile zjem kalorii itp - no ale z biegiem czasu raczej się nauczę ;) ). Jeśli tak - jaki masz deficyt, jeśli można wiedzieć?
  • Odpowiedz
@onewoordt: ja przyjąłem sobie dzienny limit 2000 kcal w proporcjach T 75% B 20% W 5%.
Używam aplikacji do liczenia kcal i makro, jedzenie ważę sobie na zwykłej kuchennej wadze albo przepisuję z opakowania.

Według kalkulatora z fabrykasily.pl moje dzienne zapotrzebowanie żeby utrzymać wagę wynosi 2800 kcal natomiast na starcie diety było to 3000 kcal

Ktoś kto zaczyna z tak dużej masy jak ja zawsze na początku chudnie bardzo szybko, problemy
  • Odpowiedz
@remigiusz_p: Zabawne, bo sam też przyjąłem 2000 kcal i te same proporcje, chociaż tutaj mi się czasem zdarzy zjeść 70% fatu i 25% białka - myślę, że nie jest to aż tak wielki błąd, chociaż może się mylę :D Natomiast teraz mam jakieś 107,5 - podejrzewam, że zejdę do 107 do poniedziałku, więc jednak schodzę w dół, ale tempo mam słabsze :D
  • Odpowiedz