Wpis z mikrobloga

@matra: mój się burzy ani petard nie boi ale spieprzył pod stół, ogólnie to najbardziej mnie dziwi że nie było błysku żadnego, huk też jakiś taki inny niż normalnie. Mieszkam pod dębowcem i co chwilę tam pioruny walą jak jest burza i to trochę inaczej słychać
  • Odpowiedz