Wpis z mikrobloga

@Leniwiec1: Tyle że tylko w Niemczech nie ma limitów prędkości, a Austria ma mnóstwo fotoradarowych pułapek. Poza tym żeby zarejestrować auto w Szwajcarii to chyba trzeba tam mieszkać (choć może tam niemcy leasingi biorą?), wiec posiadanie na co dzień takiego auta jest trochę absurdalne ;)

@Fighter_forGlory: O ja #!$%@?, skąd ty plebsie wyskoczyłeś? xD Nie, takiego auta nie kupuje się do jazdy zgodnie z przepisami
@Fighter_forGlory: Buahaha ale ty jesteś śmieszny. Taki typowy debil. Nawet gdy zwracam ci uwagę, na to że się mylisz to ty jesteś mądrzejszy - 100% definicja debila xD

Ale dobra pośmiejmy się, to czym jeździsz koleżko? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@cwlmod: znam okolice i wiem jaki stan materialny mają przeciętni Szwajcarzy, stać ich na Francuski "mandacik". We Francji nie można #!$%@?ć, limit 130 na suchej/110 na mokrej ale mandaty dla statystycznego szwajcara to jak splunąć.