Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 71
Siemka przegrywy!

Błąd ortograficzny specjalnie aby dodatkowo dodać sobie minus.
Konto założyłem wczoraj o 22:00, wynik na godzinę 6:00.
Każda kobieta powyżej 6/10, dwie 9/10, jedna 10/10, jedna Pani chyba nie przeczytała opisu, bo ma napisane że "NO ONS/FWB.

Zrobiłem szybki test, czy dobra sylwetka pomaga w kontaktach z kobietami.
Oczywiście, wynik był wiadomy od początku(no może nie dla #przegryw bo przecież uważacie, że siłownia, dobra sylwetka nic nie daje xD).

Fotka moja, tylko jedno zdjęcie.

Taguje:
#przegryw
#mikrokoksy

Drugi tag, aby tylko Wam przypomnieć, że ćwiczycie dla samego siebie ale nie oznacza to, że nie macie mieć z tego powodu dodatkowych pozytywów.

Pozdrawiam cieplutko
Pobierz Estetykatopodstawa - Siemka przegrywy!

Błąd ortograficzny specjalnie aby dodatkowo d...
źródło: comment_1593497851XCcRFWyHYu74F2jmDY4rpc.jpg
  • 155
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pansterydziasz: coś się uparł na ten mój salbutamol xD

Jedni kupują sobie 4pak żubra, ja kupiłem sobie z ciekawości salbutamol, jak nic tym nie osiągnę to trudno xD po żadne inne środki w najbliższym czasie nie sięgnę bo włosy są najważniejsze
@Towarzysz_Pawulon: Ziom - to taki niby słabszy clen. Nie mówię, że nie pomoże Ci mobilizować się na treningach, ale naprawdę nie jest to niewiadomo co.

Najmocniejszy spalacz jakim jest T3 nawet tak nie działa bo jak nie wiesz co robisz to możesz się nawet podlać.

Nie ma złotych środków.

Sorka jest mocniejszy: DNP. No ale nie ma co nawet poruszać tematu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@chlop784: przecież ten typ się ciągle porównuje do ludzi z problemami, którzy często właśnie mają depresję, traumy z dzieciństwa, problemy zdrowotne. I jeszcze okazuje im jawny brak szacunku. A nie każdy może ćwiczyć siłowo. Ja na przykład nie mogę, chociaż przegrywem się nie czuję. No ale co ten koleś próbuje tu udowodnić? Że jest od kogokolwiek lepszy? Takie porównywanie jest żenujące i krzywdzące, bo nie znasz sytuacji drugiej osoby. Poza tym
@M-ever: nikt nie każe nikomu iść na siłownię, bo ma depresję. Ale to naprawde moze pomoc, bo progresowanie na silowni dla osoby początkującej jest naprawdę bardzo proste, a efekty m.in. w formie lepszego wyglądu dostrzegasz nie tylko Ty, ale ludzie dookoła - co uwazam ze pomoglo w naprawde duzym stopniu. Jak ktoś nie może chodzić na siłownię, to imo powinien znaleźć sobie coś innego, w czym może się rozwijać, tak aby
@chlop784: ale ja nie o tym. Chodzi mi o takie porównywanie się do innych, żeby się dowartościować. I nie mówię, że sport nie pomaga, bo mi też pomogla kalistenika, ale po co się porównywać do kogoś, kogo sytuacji nie znasz? Jedyne wytłumaczenie, jakie znajduję w takim zachowaniu, to chęć dowartościowania się. I w sumie to nawet mi @Estetykatopodstawa trochę żal, bo jak bardzo trzeba być zakompleksionym żeby porównywać się do #
@Estetykatopodstawa: no nie czuję się przegrywem, bo właśnie po to chodzę na terapię żeby sobie ułożyć życie a sam powiedziałeś, że przegryw to ktoś, kto nic nie robi żeby z przegrywu wyjść. Poza tym nie miałem wpływu na to, że urodzę się z wadami genetycznymi i rozwojowymi więc czemu mam się czuć z tego tytułu gorszy? Jakoś sobie kustykam przez życie i owszem, zrozumienie tego że mogę mimo wszystko dużo osiągnąć
@M-ever: Masz w pełni rację, niemniej to co napisałem, chodziło mi o osoby które mogą naprawdę w łatwy sposób zmienić swoje życie ale po prostu nie chcą.
I uwierz ale 3 osoby na wykopie, monitoruja i wysylaja mi swoje postępy, a ja w miarę możliwości im dodatkowo pomagam swoją jakąś tam wiedzą.

Dwóm nawet udało się poznać kogos i są w związku.
@Estetykatopodstawa: tylko widzisz w zdecydowanej większości przypadków to tak nie działa. Z tego co zauważyłem, to większość #przegryw wywodzi się z domów, gdzie są jakieś problemy. Z alkoholem, agresją, albo po prostu z brakiem akceptacji. I naprawdę kiedy nawet chcesz się skupić na poprawie swojego życia, to nie da się kiedy ojciec za ścianą robi awanturę po pijaku.

Podam swój przykład. U mnie w domu nigdy nie było alkoholu, ani przemocy