Aktywne Wpisy
SaintWykopek +20
W zeszłym tygodniu dostałem nowy pokój. Jednoosobowy pokój za 150€/miesiąc, praca 5 dni w tygodniu, po 7,5h dziennie. Zarobki po odjęciu kaucji 1400-1500€(mogłoby być więcej). Pomijając mieszkanie na strasznym zadupiu, z tylko jednym(drogim) sklepem, to moja najlepsza emigracja. Tani pokój, mieszkanie przy lesie, dużo pól z konikami, można pospacerować, czy podbiegać. Prawie dwa lata temu w krakowie płaciłem 750zł za niemywalowany pokój, z nieszczelnym oknem, dywanem zamiast podłogi i trzema wspokatorami. Spójrzcie
SaintWykopek +82
W tej nitce wrzucamy zdjęcie z gry którą zna jak najwięcej osób i jej tytuł. Jeżeli widzisz grę którą znasz-plusujesz. Wygrywa ten, kto będzie miał najwięcej plusów w swoim komentarzu.
Ja zaczynam, gra to Gothic
#glupiewykopowezabawy #gry #gothic
Ja zaczynam, gra to Gothic
#glupiewykopowezabawy #gry #gothic
Ja rozumiem zastępstwa, ale serio zdarzały i zdarzają się takie bez sensu.
Np ostatni lekcja w bibliotece, bo #!$%@? ci w dupę i masz siedzieć 8 godzin...
@Tommy__: frajerem to trzeba być żeby namawiać wszystkich do ucieczki po czym z niej zrezygnować jak parę osób nie chciało.
Jak my mieliśmy taką sytuację to po 15 minutach pukaliśmy w zegarek, rzucaliśmy w tłum '15 minut, my się zwijamy, idziemy na piwo, wiecie gdzie nas znaleźć' odwracaliśmy na pięcie i szliśmy, kto chciał szedł z nami, kto nie zostawał. Zazwyczaj parę osób poszło z
@Medyc: ale z jakiej racji ktokolwiek oprócz tych co chcą uciekać miałby mieć #!$%@?? Śmierdzi to strasznym tchórzostwem. Chcesz uciekać, uciekaj. Inni nie chcą to zostają.
Zawsze mnie to bawiło, mieliśmy w grupie relatywnie niską frekwencję i zawsze pierwsi do ucieczki ale mieliśmy swoje zdanie. I często zdarzył się taki #!$%@?ś który oczywiście frekwencja wzorowa, uciec się boi ale
Oesu dojeżdżanie (nie dojeżdżający, żeby nie było) to rak - po szkole nigdzie takie osoby nie szły, wcześniej też im się nie chciało, bo o 14.37 mają jedyny obóz do tego #!$%@?, który jeździ tylko wtedy, w przeciwnym przypadku muszą iść na SKM, KM, WKD, PKP i Lotnisko Chopina, żeby dojechać do domu, jeszcze na 21.37
Komentarz usunięty przez autora
No #!$%@? wielki patus, bo sobie uciekł z lekcji xD
Ja tam w gimbie to zawsze ostatni miesiąc-dwa już praktycznie nie chodziłem do szkoły, bo na 3/4 lekcji i tak się już nic nie robiło, a miałem przynajmniej 4 z każdego przedmiotu. Nauczycielki w sumie żadnego problemu nie robiły, wychowawczyni z raz tak o pogadała i tyle, bo też pewnie dobrze wiedziała, że ten ostatni miesiąc w budzie jest bez
Wiecie co, ten sam mechanizm funkcjonuje w czarnych gettach
Sorry ale w dorosłym życiu jakoś nieźle sobie radzę a jak pojawią się bombelki to myślę że będę bardziej wyrozumiały jeśli chodzi o szkołę bo sam pamiętam jak to u mnie wyglądało gdy jakiś nauczyciel się wnerwił na 3 gości z klasy co ciągle gadają i za karę całej klasie wystawił 1 w dzienniku