Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki na co można by było wziąć chociaż tydzień, dwa zwolnienia lekarskiego?
Od kilku miesięcy żyję w ciągłym stresie, coraz gorzej radzę sobie nerwowo w pracy. Ciężko mi się skupić i wybucham płaczem. Nie mam dużo urlopu tj 3 dni, które muszę zostawić na grudzień.
Chciałabym chociaż trochę odpocząć, dojść do siebie, bo jestem kłębkiem nerwów. Odbija się to nie tylko na sprawach zawodowych, ale i życiu rodzinnym.
Wiem, że nie ma w mojej firmie możliwości wzięcia bezpłatnego urlopu, tj. szefostwo zawsze odmawia.
Proszę o poradę.

#praca #pracbaza #pytanie chyba #zdrowie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f8eb4a9605297c54a62d2d8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 11
AgresywnaFeministka: Polecam symulacje zapalenia korzonków. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Idziesz z tym do rodzinnego, nie ma nawet szansy zeby udowodnił ze to symulacja, badań się na to dodatkowych nie zleca. A teraz przy telewizycie to już w ogóle.
7-10dni luzno dostaniesz L4.
Spotyka ludzi w każdym wieku, a uniemożliwia pracę.

Odpoczniesz sobie trochę, dojdziesz do siebie i będzie lepiej. Trzymaj się mirabelo

Zaakceptował: LeVentLeCri