Wpis z mikrobloga

@BabilonskaNierzadnica: żeby walić towar, pilnować michy i tak wyglądać, trenując kilkanaście godzin w tygodniu to niezły fikoł. Śledzę chłopaków z wk od dawna. W zasadzie od 2013 roku, nawet nie poświęcam ułamka wysiłku tego co oni, a udało mi się parę razy przez ten czas mieć dobrą formę i chociażby wyciskać pakę 30.
@NaczelnyHejterWykopu: wstawaj zesrales się

@citizen_cock: Oni tyle poświęcają ile #!$%@? na filmikach i w internecie. Owca to dla mnie polglowek, jak zreszta 3/4 jutuberkow pajacy.

Bez bomby idzie wzzystko zrobić lepiej. Odstawisz bombę i przestaniesz ćwiczyć? Po 3 miesiącach wyglądasz jak stare zatłuszczone gowno, siły boskiej nie ma, strzału testosteronu nie ma, kuśka gorzej dyga i jaja jakieś małe

Bez bombki sumienne treningi kilkuletnie możesz odpuścić na rok jedząc względnie
@Pulton: mhmmm.

Bo mięśnie na bombie rosną inaczej a testosteron nie dziala w ten sposob ze poprawia regeneracje tylko buduje nowe komorki,ktore obumra jak z bomby zejdziesz.

Jak nie walisz gh albo igfu to towar po prostu poprawia regeneracje.

Zeby miesien urosl musisz tyrac tak samo. Zejdz na ziemie i nie deomnizuj towaru. Chcesz byc naturalem suoer ale nie ujmuj nic tym co wala towar.

A tym ktorzy nie umieja przyznac
@sal-vadore: napisze Ci tylko tyle ze po 3 latach przerwy od siłowni, na dzien dobry skonczylem serie (x10) z cięzarem 90kg - nie mozna nikogo szufladkować, mam 185 cm wzrostu, waze 98kg i naturalnie (mierzone po 3 latach bez treningu) 41 cm w bicepsie. Te tabelki mozna sobie wiesz gdzie wsadzic
@citizen_cock: @Barte: kurde ludzie, ale 130/150 to nie jest 200, więc po co te przykłady? Sam w szczycie formy brałem podobne ciężary i w porównaniu do współćwiczących, za których mogę ręczyć, że też są naturalami, to był jeden z najlepszych wyników na naszej mordowni. 150 na płaskiej przekraczali już praktycznie tylko koksujący.

Przy ćwiczeniach siłowych powyżej pewnego ciężaru każde dodatkowe 5/10 kg to jest ogromne obciążenie i wymaga dużych postępów.