Aktywne Wpisy
thority +9
Mireczki pomysły na nazwę firmy?
Usługi IT, utrzymanie, architektura, migracje z on prem do chmury itp.
Imię Krzysztof.
#pracbaza
#jdg
#pracait
#januszex
#korposwiat
Usługi IT, utrzymanie, architektura, migracje z on prem do chmury itp.
Imię Krzysztof.
#pracbaza
#jdg
#pracait
#januszex
#korposwiat
g455 +78
Do napisania tego wysrywu zainspirował mnie wpis z gorących. Wróciłem dopiero do domu po 14 godzinach w pracy. Żona oczywiście już śpi razem z dziećmi, bo ona jest zmęczona i rano wstaje do pracy (ma na 8...). Śpi z nimi w pokoju. Przez cały dzień nie rozmawialiśmy. Do jedzenia nic nie przygotowane. Łóżko w sypialni nie rozścielone. W lodówce w miseczce stała porcja obiadu z soboty - do dziś nikt tego nie
Dlaczego fani tego zjawiska
1) z definicji wiedzą lepiej, że czyjeś dzieci są nieszczęśliwe tylko z tej przyczyny, że żyją?
2) z góry stwierdzają, że życie jest tylko po to, żeby zapyerdalać w gównianej szarzyźnie?
3) z góry stwierdzają, że rodzice nie są w stanie zapewnić dziecku szczęścia i fajnego istnienia?
Naprawdę nie doświadczyliście w życiu niczego dobrego co sprawia, że dalej to życie kontynuujecie? Wierzyć mi się nie chce.
I na koniec - skąd ta agresja? Przecież to nie #polityka.
Nie wiemy czy któreś dziecko będzie szczęśliwe czy nieszczęśliwe i ta niewiedza jest kolejnym argumentem za tym żeby nie płodzić. Wiemy za to, że wszystkie dzieci będą cierpieć a niektóre z nich będą cierpieć ponadprzeciętnie, jedne z nich popełnią samobójstwo inne nie. Chodzi o granie w ruletkę żywym organizmem i sprowadzanie czujących istot na
No wiec
1) dlaczego kazde dziecko bedzie cierpiec (wynika że bez wyjatku)? A moze jednak dzis cierpi mniejszosc, w przeciwienstwie do czasow wybitnie biednych typu wojny i komuna?
2) dlaczego kwestie zyciowych obowiazkow sprowadzasz do beznadziei? Cale mnostwo fzieci lubi chodzic do szkoly - w sensie rozwijania. Nie kazda szkola lub nauczyciel sa dobre ale to juz moja glowa zeby bylo dobrze. Kiedys bylo, ze
xD, zeby dorownac poziomem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie da się kogoś tutaj sprowadzić tak żeby nie cierpiał, pierwsze co robi dziecko po opuszczeniu macicy to krzyk i płacz. Także tak, każdy będzie cierpieć w mniejszym lub większym stopniu co prowadzi do moralnego problematu w kwestii płodzenia i tutaj już trzeba zrobić
No i git - jeśli trafi Ci się dziecko z porażeniem mózgowym, to będziesz mógł się pocieszyć, że komuś innemu lepiej się wylosowało i warto było zaryzykować.
Czyli ze powinnismy przestac kopulowac, bo kilka procent narodzin jest poszkodowanych przez los. Fair enough ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To, tylko nieironicznie.
To mnie zawsze #!$%@? u was :D Bo potem leżąc u nas na oddziale zamiast z tą samą pewnością swoich poglądów przyjmować złośliwy nowotwór / tetraplegie (te wasze "#!$%@?ć kilka procent"), to płaczecie i domagacie sie opieki, głaskania po główce i jakichśtam jeszcze ponadobowiązkowych interakcji od pracowników.