Wpis z mikrobloga

@kocia_mordka: Bylem z tych co to chetnie dzielil sie z tymi co sie ze mna dzielili. Nie dzielilem sie z tymi co to byli kombinatorami, zero wiedzy, zero wysilku, zerowanie na innych, same sciagi i kombinowanie i pozaliczane.
  • Odpowiedz
@LadyRaspberry jak bym o sobie czytał xd tylko starosta nie zostałem ale sprawka, egzaminy wszystko opracowane ładnie od starszych roczników:) I najlepiej się było trzymać z tymi ludźmi z warunków lub co rok powtarzali. Oni mieli wszystko z lat wyżej, ja miałem sporo z bieżącego roku i tak szło fajnie:D
  • Odpowiedz
@kocia_mordka: tacy trafiają się nie tylko na studiach. Poza tym jeżeli ktoś taki uważa się za ponadprzeciętnego, to przecież pomagając innym wpuszcza na rynek pracy gorszych od siebie, przez co wypada lepiej na tle reszty kandydatów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kocia_mordka: Z gownoprzedmiotow albo gownokierunków to nie rozumiem co za problem komuś podpowiedzieć, skoro nie będzie miało to żadnego realnego wpływu na wykonywany w przyszłości zawód. Ale moim zdaniem na przykład na medycynie rzeczywiście nie powinno dopuszczać się do sytuacji, że ktoś od kogoś ściąga. Sam jestem po prawie i widzę, że te studia w teorii dają bardzo niewiele, a w praktycznym aspekcie zupełnie nic.
  • Odpowiedz
@FormalinK pracowałem kiedyś z chłopem który był doktorem matematyki, studiował 12 lat, byliśmy agentami ubezpieczeniowymi. Powiedział mi, że na studiach prymusy i kujony nie zawsze zdawały egzaminów, zazwyczaj zdawali wszyscy ci którzy byli na tyle sprytni żeby usiąść koło niego na kolosie czy coś.
  • Odpowiedz
Dlatego ludzie nauczyli się sobie pomagać, any przejść dalej.


@Wloczykij2: Ja tam wiem, że wszędzie jest banda cwaniaków, która jakimś cudem prześlizga się z poziomu na poziom, mimo że nie powinna. Nikt nigdy mi nie pomagał, więc nie rozumiem tego #!$%@?, że trzeba pomagać, aby przejść dalej. Nic nie trzeba - wykształcenia wyższego też nie trzeba mieć. Przez takie podejście ten papier nic nie jest warty.

@kocia_mordka: Jeden poświęca czas
  • Odpowiedz