Wpis z mikrobloga

Powie mi ktoś po co są firmy spedycyjne? Znam mniej więcej ten temat bo w zastępstwie nie raz musiałem załatwić nam auto i współpracowałem z firmami spedycyjnymi i transportowymi. Zastanawia mnie tylko jakie obowiązki lub co na siebie bierze taka firma spedycyjna że jest dołączona do tego łańcucha i przytula hajs tylko za to że połączy kierowcę z firmą która chce coś przewieźć, a przy tym potrafią skosić ładne siano tak naprawdę za coś co można całkowicie pominąć.

#transport #tir #spedycja
  • 15
@elHarrambe:
Pośredniczą, biorąc na siebie nadzór nad całym obiegiem transportowym. Przykładowo masz 20 ładunków do wysłania, dajesz je spedycji, i oni robią wszystko za Ciebie a Ty masz czas na CS`a . Jeśli robisz to sam, musisz znaleźć 20 aut, dogadywać godziny, stawki, warunki itd z firmami które napiszą, dzwonić czy wszystko jest ok, czy rozładowane, czy będzie na czas.

Spedycji podajesz co, skąd-dokąd, za ile i wsio.
@elHarrambe: no to po co piszesz, że można pominąć, jak nie wiesz, co robią?

Spedycja ogarnia transport od punktu A do punktu B i wszystko, co z tym związane. Bookingi, cło, niezbędne zezwolenia, kontrole itd.

Pominąć spedycję możesz tak, jak każdego wyspecjalizowanego pośrednika - poświęcając na to tyle energii, że staje się to nieopłacalne. Chyba, że twoje transporty do jakieś bzdury w stylu palet po krajówce, ale i tak pewnie się
@bloger_klasyczny: z tymi małymi marżami to bym nie przesadzał, kumpel wyciąga po 30k marży miesięcznie (dla firmy, nie dla siebie) a jest dopiero koło pierwszej dwudziestki w firmie, więc raczej nie bardzo się nie opłaca, skoro to jest sama marża spedycyjna.

I jakbyś nie zauważył to drugie zdanie zaczyna się od "Znam mniej więcej ten temat", to że pewnie robisz w branży nie znaczy że musisz się zaraz odpalać.

Spedycja ogarnia
@elHarrambe: przede wszystkim spedycja obsluguje klienta całościowo. Ma cos morskiego to ogarnie. Lotniczy i kolejowy też. Potrzeba agencji celnej? Damy radę. Magazyn chlodnia na Podlasiu? Ogarniemy
@hvgbbbjbvkjhgtkkkkkkkkkk: Wiem, ziomek średnio tyle miesięcznie na wszystkich wyciąga.
Nie mówię że znajdujesz sobie jedną firmę i ściągasz za jedno auto 6k, wysyłasz 5 miesięcznie i masz #!$%@?.

Tylko że to działa też wtedy w drugą stronę (przynajmniej tak mi się wydaje), posiadając flotę aut i pomijając spedytora możesz sobie pozwolić na podwyższenie ceny dla klienta bo pomijasz na tym etapie spedycje która by swoje przytuliła.
Kwestia zatrudnienia osoby która zajmuje
@elHarrambe: I właśnie tutaj pojawia się problem. Powiedzmy, że na jednym kliencie zarabiasz 3-4k netto (tyle by klient "zaoszczędził, jakby nie korzystał z usług spedycji) z te 3-4k netto musisz opłacić pracownika, mieć licencję spedycyjną (możesz od kogoś "wypożyczać"), opłacać co roku OC spedytora, wykupić dostęp do transa. Wychodzisz praktycznie 0, i to z pracownikiem bez doświadczenia, bo dobry spedytor wyciąga więcej. Podejrzewam, że twój kolega przy 30k, ma wypłatę ok.
@mateo971 Mylisz ocp z ocs, a jeśli ktoś wysyła 10 frachtów dziennie do BMW/porsche/VW to raczej ma zatrudnioną osobę do tego a nie korzysta ze spedycji (chyba, że kontrakcie) bo przy takiej ilości taki "logistyk" na samych oszczędnościach transportowych zarabia na siebie a jeszcze zostaje.

I nie oszukujmy się, większość spedycji bierze jak najtańsze auta z transa byle marża się zgadzała.
@Trique: Z tym ze nie korzystają ze spedycji albo maja na kontrakcie to tak niekoniecznie. Obsługujemy jedna taka firmę i nie maja osoby który opierdziela to na giełdzie. Zlecają spedycją - minus ze zdarzały się miesiące ze mieliśmy dyżury do 21 każdego dnia żeby być dyspozycyjnym i np. zyczyli sobie o 19:00 6 busów od 20 co godzinę do załadowania do Skody w Mladzie. Bardziej z tym OCP chodziło mi o
@elHarrambe: chodzi tez o ubezpieczenie. Dasz ladunek jakiejs jednoosobowej firmie, ładunek ukradną, polisa nie obejmie odszkodowania, przewoznik oglasza upadlosc i takie przedsiebiorstwo jest w plecy. Im wieksza spedycja i kapital tym wieksze zabezpieczenie dla przedsiebiorstwa korzystajacego z ich uslug.