O kuzwa mirki jaka akcja xD Miałem przed chwilą walkę z Panią z rejestracji o to że chce skorzystać z karty Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwii. Long story short: potrzebuje dostać się do neurologa, najbliższy termin 30 marca To tłumaczę uprzejmie Pani, że względem ustawy mają obowiązek mnie przyjąć do specjalisty w przeciągu 7 dni od przyjęcia zgłoszenia, a ta mi mówi że listę ma już pełna i mnie nie wciśnie. Odpowiadam że lista mnie nie obowiązuje i proszę o termin w przeciągu 7 dni. Skończyło się na tym że praktycznie to ja miałem zdecydować kogo Pani z rejestracji ma wykreślić żebym mógł znaleźć się na liście na której są chorzy ludzie (bo ja chcę się dostać do neurologa bo też jestem zdrowy tylko mam #!$%@? hobby), i jak coś to będę miał kogoś na sumieniu xD #profesjonalizm Na koniec z płaczem powiedziała mi że lekarz mnie przyjmie w przyszłym tygodniu i po odebraniu danych jebnela #!$%@? słuchawką xD Co ten NFZ to ja nawet nie #zhdk ##!$%@? #krwiodawstwo #zalesie
@zycie_jest_nobelon: I bardzo dobrze! Nie dostałeś tej kart za piękne oczy ლ(ಠ_ಠლ) Czytałem że jak przychodnia nie chce respektować tych przepisów to trzeba pisać skargi do NFZ.
@Corq: Całej opieki ambulatoryjnej (tj. takiej niewymagającej hospitalizacji) a nie tylko dostępu do specjalistów. Niektóre zabiegi tez się w to wliczają
@zycie_jest_nobelon: Ej ale serio, co ona ma teraz zrobić? Wywalić kogoś z listy, zadzwonić do niego i powiedzieć, że sorry ale następny termin za 3 miechy? Czy zmusić lekarza do nadgodzin? Tzn. nie zrozum mnie źle- jeśli karta daje Ci takie prawo to spoko. Zastanawiam się zwyczajnie jaka jest teraz procedura- z ciekawości a nie że trzymam jej stronę.
@To_ja_moze_pozamiatam może mnie lekarz przyjąć trochę przed rozpoczęciem pracy albo zaraz po jej zakończeniu, NFZ i tak mu za to zapłaci. Kolejka też może zostać przesunięta o jedno miejsce ale to wymaga dzwonienia więc się Paniom nie chce
Miałem przed chwilą walkę z Panią z rejestracji o to że chce skorzystać z karty Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwii.
Long story short: potrzebuje dostać się do neurologa, najbliższy termin 30 marca
To tłumaczę uprzejmie Pani, że względem ustawy mają obowiązek mnie przyjąć do specjalisty w przeciągu 7 dni od przyjęcia zgłoszenia, a ta mi mówi że listę ma już pełna i mnie nie wciśnie. Odpowiadam że lista mnie nie obowiązuje i proszę o termin w przeciągu 7 dni.
Skończyło się na tym że praktycznie to ja miałem zdecydować kogo Pani z rejestracji ma wykreślić żebym mógł znaleźć się na liście na której są chorzy ludzie (bo ja chcę się dostać do neurologa bo też jestem zdrowy tylko mam #!$%@? hobby), i jak coś to będę miał kogoś na sumieniu xD #profesjonalizm
Na koniec z płaczem powiedziała mi że lekarz mnie przyjmie w przyszłym tygodniu i po odebraniu danych jebnela #!$%@? słuchawką xD
Co ten NFZ to ja nawet nie
#zhdk ##!$%@? #krwiodawstwo #zalesie
Czytałem że jak przychodnia nie chce respektować tych przepisów to trzeba pisać skargi do NFZ.
Kolejka też może zostać przesunięta o jedno miejsce ale to wymaga dzwonienia więc się Paniom nie chce
Polaczek detected