Wpis z mikrobloga

jak ostatnio sprawdzałem to wysyłałeś ludzi na jakieś totalne zadupia

@zapoznalem: musiałeś totalnie nie ogarnąć w takim razie, ale spoko. Dla kogoś kto nie potrafi liczyć to całkiem normalne nie łapać pewnych rzeczy.

ty sądzisz że nie ma w polsce ludzi co pracują za minimalną i sobie normalnie żyją i odkładają? xD


@zapoznalem: chciałbym zobaczyć wyliczenia.. Dieta czockoshocków? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
. Post był pisany przez Brytyjczyka. A Ci, w przeciwieństwie do Polaków (robaków) mają w zwyczaju przestrzegać przepisy.


@GregPelka: nie ważne przez kogo pisany, ważne że jest mocno z dupy. Bez problemu w UK znajdziesz pracę z minimalnym językiem (jak ktoś nie zna języka angielskiego po maturze, to niech siedzi na dupie w Polsce, albo w końcu weźmie się za naukę) poniżej minimalnej. Kolejna sprawa to praca po 45 godzin -
@GregPelka: Byłem, widziałem, w UK(w najdroższym Londynie) życie to jest poziom easy jeśli chodzi o kase, gorzej ze na ulicy możesz dostać jakaś zabłąkana kulką w głowę jak pewien 18 latek na stacji Turnpike lane;)
a co dopiero paliwo/koszty zbiorkomu, wydatki losowe etc


@ShoCku: no i nie zapomnij o tym, że w Polsce #!$%@? jak murzyn, a tam to kultura pracy przynajmniej jakaś i prawo pracownicze
@ShoCku: jeśli ktoś za kawalerkę w mieście ~15k płaci 1400 zł to musi być grubo golonym frajerem, bo tyle to ja płacę za swoją w W-wie na Woli przy samym metrze. A skoro ten koszt życia jest taki sam, to po co siedzieć na wsi, skoro pozostałe utrzymanie kosztuje tyle samo?
@WabiSabi: kompletnie się z Tobą zgadzam. dla mnie taka cena to abstrakcja, tym bardziej w tak małym mieście gdzie 3k netto za etat to 'kosmiczna flota', zobacz jednak że rozwiązaniem tego problemu jest emigracja, czy to za granicę, czy jak sam wspomniałeś - do większego miasta. ten temat był poruszany w lokalnej gazecie przez burmistrza sąsiedniego miasta który stwierdził że to miasto 'wymiera', młodzi wybywają do takiego wrocławia/poznania/zielonej góry na studia
@GregPelka: Byłem w takiej sytuacji na początku wyjazdu, dom wynajęty, a tu różowa traci prace - oszczędności brak, dopiero przyjechaliśmy, wszystko poszło na dom.
No i z mojej minimalnej wtedy wypłaty, bez nadgodzin, utrzymaliśmy siebie i dom. Ofc skromnie, bez żadnych przyjemności, ale jednak. Byłem pozytywnie zaskoczony.
Może ja w innej Polsce mieszkałem, może Warszawa droga, ale nawet mając trzy polskie minimalne wtedy nie byłbym w stanie nas utrzymać.
No i
@GregPelka: wyliczenia z dupy.

Ja za dom z 3 sypialniami place £75 miesięcznie za gaz i prąd. Nie wiem kto i gdzie miałby płacić za jedną osobę £100 miesięcznie.

TV license nie musisz płacić, wystarczy nie oglądać gównianej telewizji bo tam i tak nic nie ma wartego uwagi.

Poza tym, jeśli ktoś mieszka sam to zarabia więcej niż minimalną. Wszyscy inni siedzą albo z rodzicami (tak, tu też tak żyją!) albo