Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Adom007: Jelenia Góra - Białystok, ja jechałem z Wrocławia do Łódź Widzew.

@swango: #!$%@?, zmęczony jestem xD

@Nerax123: Chyba to była eskorta osoby niepełnosprawnej, bo się opiekowali niewidomym chłopakiem, no ale umundurowanie mieli pełne, broń, pałka teleskopowa i kajdanki, więc nie wiem. Ale bardzo fajni i mili.

@art212: A co mieliśmy robić? Jedyne co nam pozostało to śmiech i nadzieja, że drugi się po drodze na Widzew nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Adom007: A samobója #!$%@? na stacji Sieradz Warta. Gdzieś na środku go jebnelismy, leciał razem z przodem pociągu aż do 50 metrów po końcu peronu, coś takiego zD

No odleciał konkretnie, hamowanie mega mocne
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Reezu: przez kilka lat jeździłam pendolino na trasie Katowice-Gdańsk i co walentynki (i niektóre inne święta) mieliśmy trupa na torach :(

@dzoli: wydaje się być to smutne

Ja wczoraj miałem wracać pociągiem o 21:37 to się w Lubaniu Śląskim drzewo zawaliło i mi pociąg odwołali. Też Karkonosze #!$%@?, ale z Chojnowa.

Dzisiaj wracałem z Wrocka i w Sieradzu #!$%@? w samobójcę, ot leżał na torach i czekał na śmierć.
@Reezu nie zazdroszcze mimo wszystko takiej przygody, sam to z dwa razy przerabiałem jeszcze jak dużo pociągami jeździłem.
#!$%@?ć się to jedno, człowiek ma do tego pełne prawo, ale jest tyle sposobów, że 'zrzucanie' tego na osoby trzecie takie jak konduktor czy no kierowca to zwykłe świństwo.
Ciekawe czemu ludzie wybierają akurat tak makabryczną metodę gdzie można wybrać równie skuteczne i praktycznie bezbolesne rozwiązania.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 163
@LadniePieknie: No właśnie mnie też to #!$%@?ło, zwlaszvza, że w kilka osób uspokajalismy Panią Konduktor, która była mega zestresowana. Mówiła szybkim słowotokiem, głos zalamany i co drugie słowo taki bezradny śmiech miała, chciała się do nas uśmiechać i uspoakajac, a sama byla zestresowana w cholere, pewnie pierwszy trup.

Okropny widok
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Autistic-Unicorn: Ja do domu już jadę autobusem xD Dzięki uprzejmości ŁKA

@LadniePieknie: Gdzieś czytałem, że samobójcy nie idą do raju, bo nie szanują największego daru od Boga i tego, że Chrystus się poświęcił za jego grzechy. Chyba nawet nieprzychylnie się samobójców chowa na cmentarzach katolickich.

I wiesz, liczą się jego intencje, a nie nieświadome potrącenie