Wpis z mikrobloga

Pięć rad które powiedzieli byście sobie w wieku 15 lat?
Moje 5:
-nie omijaj żadnej imprezy, żadnego spotkania towarzyskiego i żadnej okazji do interakcji z ludźmi.
- nie pakuj się w żaden związek aż do mementu gdy będziesz absolutnie pewnym tego że chcesz. Absolutnie #!$%@?!
-nie stresuj się niepotrzebnymi pierdołami, życie jest zbyt krótkie by się przejmować wszystkim.
-zacznij ćwiczyć już teraz, nie zniechęcaj się po kilku miesiącach tylko ciśnij konsekwentnie, za kilka lat będziesz wyglądal i czul się tak jak chcesz, jeśli się nie poddasz
-nie przekładaj swoich celów i marzeń na później, bo czas skończy się szybciej niż myslisz: chcesz coś zobaczyć? Bierz kumpli i jedzicie tam już teraz, minimum w te wakacje! Chcesz nauczyć się grać na gitarze? Ciągnij hajs od starych, dorób sobie i kupuj ją już w tym miesiącu. Chcesz poznać dziewczynę? Nie czaj się #!$%@? jak ksiądz za przedszkolem tylko podbijaj, szukaj okazji.

+ bonusowo: ogarnij #!$%@? swój wygląd, pomysł jaka fryzura pasuje Ci do mordy, zapuść brodę, kup sobie chociaż 2 komplety lepszych ciuchów.

Ogólnie to tańcz aż się porzygasz. Drugiej takiej okazji już nie będzie.
  • 307
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@Heroina340: powiedziałbym sobie żeby trzymać z ludźmi z klasy zamiast z patusami, bo oni by pomogli wyjść z przegrywu i są ogólnie super więc warto utrzymać kontakt. No i żeby nigdy w życiu nie słuchać w żadnej kwestii rodziców bo gówno wiedzą. I też żeby nie odmawiać żadnych imprez i spotkań bo okazji do wyjścia z przegrywu będzie w wieku 15-19 ogrom, trzeba jedynie chcieć i mieć trochę odwagi
@Davidozz: ja ci powiem tak, też o krypto myślałem ponad 10 lat temu, ale mi było tej stówy szkoda w tym ~2011 roku bo co uciulalem to szło na studenckie podróże, jakieś Turcje czy Afryki albo Gruzje (ech te wyszukiwarki tanich lotów xD). I w sumie nie żałuję. Wspomnienia są ważniejsze niż kasa. A mogłem na kupować w #!$%@?ę jak był po kilkadziesiąt groszy, kilka złotych. Aaaa #!$%@?ć to ( ͡
zacznij ćwiczyć już teraz, nie zniechęcaj się po kilku miesiącach tylko ciśnij konsekwentnie


@Heroina340: Do tego dodałbym: ćwicz według planu i wyznaczaj sobie spełnialne cele i rób postępy. Niech każda wizyta na siłowni nie będzie zawodami który z kumpli więcej wyciśnie na ławeczce niezależnie od techniki.
Chcesz poznać dziewczynę? Nie czaj się #!$%@? jak ksiądz za przedszkolem tylko podbijaj, szukaj okazji.


@Heroina340: ta rada działałaby tylko jak byś nie miał mordy przegrywa, a więc sobie jej bym nie dał. Prędzej bym powiedział: słuchaj, masz krzywy ryj, przy tobie igor z frankensteina oraz quasimodo to zawodowe ruchacze, a więc nie rób sobie złudzeń. Nie będziesz ruchać, mówi się trudno, a więc i tak nie marnuj czasu na szpary,