Wpis z mikrobloga

Mam znajomego który chce schudnąć i kupił sobie rower za grube naście tysięcy by nabijać kilometry i spalać kalorie.
Bardzo go pochwaliłem i dopinguje w dążeniu do celu wszak to najlepsza inwestycja - w zdrowie.
Rower to karbonowa szosa na cienkich jak ostrze noża oponach.

Problem w tym że stwierdziłem że dla deficytu kalorycznego to nie ma znaczenia czy przejedzie 20km zwykłym rowerem mtb czy 30km szosa. Ba, jeśli ma ustalone trasy i dystanse to na tradycyjnym rowerze spali nawet więcej kalorii.

Trochę się oburzył i stwierdził że to nie ma znaczenia bo różnice w oporach nie są tak duże.

I tu pojawia się moje pytanie. Czy ktoś z Was dysponuje danymi o mocy jaka jest potrzebna kolarzowi do utrzymania danej prędkości w tych samych warunkach na różnych typach rowerów?
Sam po tej pogawędce jestem ciekaw jakie są różnice strat między rowerami typu miejski, MTB, szosa, trekking.

#rower #szosa #sport #rowery
  • 37
  • 0
@bibsz o kurcze. Czyli porównując tradycyjny rower do sportowego różnica przy 300W to aż 7-8kmh więcej. To faktycznie przy dwugodzinnej przejażdżce daje to sporo więcej dystansu.