Wpis z mikrobloga

Wiecie co jest rakiem tej branży? Agile, Scrum i te wszystkie dziwactwa. Bo klient musi sobie co tydzień pooglądać i podotykać niepełnoaprawną apkę i przez to zamiast normalnie zaplanować i zrobić projekt to ja mam co tydzień rozpierdziel i osiem godzin spotkań z project managerem.

#programowanie #programista15k #gorzkiezale #takaprawda #komputery #scrum #agile
teddybear69 - Wiecie co jest rakiem tej branży? Agile, Scrum i te wszystkie dziwactwa...

źródło: comment_1619625835CjfZMUJAMHf3Rj6fUQonq4.jpg

Pobierz
  • 77
  • 0
@yggdrasil no, to trafiamy w sedno. IT wmawia klientom, że mogą coś budować nawet nie wiedząc co to jest. To zwykle oszustwo. No i oczywiście wtedy tradycyjne metody nie działają, więc zamiast pójść po rozum do głowy i zastanowić się co cię chce zrobić to wymyśla się takie chimery żeby usprawiedliwić robienie klienta w #!$%@?.
@teddybear69: Do zarządzania 1000 osobowym projektem jest np SAFe. Jego zadaniem jest organizacja pracy pomiędzy wieloma zespołami. Zależnościami między nimi, ryzykami, planowanie itd.
W ramach SAFe'a może istnieć wiele zespołów. Każdy z tych zespołów może korzystać z takiej metodologii która mu pasuje ale z zasady powinna być ona raczej Agile'owa (nie da się wtedy za bardzo waterfalla w takim wypadku wkleić w środek). I taki mniejszy zespół może korzystać z np
@yggdrasil: Scrum na duże zespoły jest jak mus programowania obiektowego na duże projekty. Ten sam dobór narzędzia do problemu - nie uwzględnia niczego, strzela na ślepo, bo gdzieś mogło się udać lub "inni tak robią". Tak jak kazać kafelkarzowi zrobić drogę - zrobi zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą, czyli położy kafelki zamiast asfaltu. Ale kładzenie kafelek gdzieś się sprawdza, a gdzieś nie. I podobnie jest ze Scrumem i każdą inną metodyką.
@teddybear69: Nie piszę, żeby mamić klienta.

Tylko klient zleca Ci dane funkcjonalności i za 3 miesiące przychodzi, że jednak np. zmieniło się prawo i musisz przerobić. Rozumiem, że mówisz mu, że spec był inny i nie zmienisz i nara?

Co jak firma ma własny produkt? Pracowałeś w takiej? Wydaje mi się, że pracujesz w outsourcingu czy software house. Nie zawsze jest tak, że wymagania się nie zmieniają.
@teddybear69: samo pisanie kodu w dzisiejszych czasach już nie zrobi z ciebie programisty, bez chodzenia na spotkania i rozmów oraz negocjacji z biznesem zależy to jak rozwijać produkt, bo celem programisty jest dowieźć produkt a nie napisać zajebiscie dobry kod w za długim czasie. Ty się za bardzo fiksujess na pisaniu kodu a już od jakiegoś czasu bycie do bycia programista trzeba czegoś więcej, a przynajmniej do bycia dobrym programistom, a