Aktywne Wpisy
rzzz +91
Badanie z końcówki 2023.
Ponad 80% rodaków nie ma nawet 50 tys. złotych. Najprawdopodobniej znakomita większość z nich nigdy nie widziała takich pieniędzy na koncie.
Nie przeszkadza im to brać hipotek na 700k na dwa pokoje. Bo to fair price jest.
Jakby mick napisał, to nie jest śmieszne...
#nieruchomosci
Ponad 80% rodaków nie ma nawet 50 tys. złotych. Najprawdopodobniej znakomita większość z nich nigdy nie widziała takich pieniędzy na koncie.
Nie przeszkadza im to brać hipotek na 700k na dwa pokoje. Bo to fair price jest.
Jakby mick napisał, to nie jest śmieszne...
#nieruchomosci
fujiyama +46
#programowanie #programista15k
Chyba czas zmienić zawód. Chciałem wybić dziury na okna w domu, który kupiłem.
Trzeba wziąć piłę, wyciąć w ścianie 6 dziur 2x1.5 metra, a wcześniej wstawić nadproże czyli kawałek betonu nad oknem i zacementować.
Przyszedł Pan, obejrzał, pomierzył po czym zadzwonił i powiedział, że za całość to on weźmie 36K bo tak mu wyszło z cennika z jakiegoś zasr$#go portalu dla budowlańców.
To za te max 5 dni roboty wyjdzie
Chyba czas zmienić zawód. Chciałem wybić dziury na okna w domu, który kupiłem.
Trzeba wziąć piłę, wyciąć w ścianie 6 dziur 2x1.5 metra, a wcześniej wstawić nadproże czyli kawałek betonu nad oknem i zacementować.
Przyszedł Pan, obejrzał, pomierzył po czym zadzwonił i powiedział, że za całość to on weźmie 36K bo tak mu wyszło z cennika z jakiegoś zasr$#go portalu dla budowlańców.
To za te max 5 dni roboty wyjdzie
Race Week przywita nas na kolejnym torze ulicznym. W przeciwieństwie do Monako tutaj będzie więcej okazji do manewrów wyprzedzania, głównie dzięki fenomenalnej „prostej”, przy której ciśnie się z gazem w podłodze przez prawie pół minuty. Kraj żyjący na ropie ze stolicą, którego nazwa jest inspirowana serkiem bakuś. Serdecznie zapraszam
Artykuł możliwy do przeczytania również na stronie :) https://abcf1world.wordpress.com/2021/06/03/tu-sie-scigamy-baku-azerbejdzan/
Krótka historia kraju
Azerbejdżan to bardzo młody twór. Przez tysiące lat tę ziemię podbijali wszyscy: Starożytne ludy podczas wędrówki ludów, Rosja, Turcja i wiele innych krajów muzułmańskich. Pierwsze zalążki niepodległej państwowości pojawiły się dopiero w 1917 roku, przy okazji upadku Cesarstwa Rosyjskiego. Wojna domowa w Rosji została wygrana przez Armię Czerwoną, która w kwietniu 1920 zaorała młode państewko, tworząc kolejną republikę wchodzącą w skład ZSRR. Odrodzenie nadeszło przy okazji upadku czerwonego kolosa, przez którego o mały włos IV wojna światowa miała być na maczugi.
Obecnie populacja Azerbejdżanu wynosi trochę ponad 10 milionów mieszkańców. Jest państwem niemal jednorodnym etnicznie i religijnie (91.6% obywateli uważających się za Azerbejdżanów, 96.9% wyznawców Islamu). Posiada poważne spory terytorialne z Iranem, Gruzją i Armenią. W przypadku tego ostatniego kraju ostatnio było głośno, gdyż niedawno toczyła się tu wojna o Górski Karabach. Z geopolitycznemu wsparci Rosji to Azerowie wyszli zwycięsko.
Krótka historia miasta
Baku jest stolicą tego kaukazkiego państwa. Liczba jego mieszkańców jest spora i szacuje się na 25% wszystkich obywateli Azerbejdżanu (wliczając miejscowości graniczące ze stolicą). Przy takim stanie rzeczy nie trudno zgadnąć, że miasto jest politycznym, naukowym, kulturalnym i przemysłowym centrum kraju. The Lonely Planet Directory, czyli jedna z największych firm turystycznych na świecie, uplasowała to miejsce jako jedno z 10 najlepszych miast na świecie, jeżeli chodzi o zróżnicowane formy spędzania czasu dla turystów: tego dziennego i nocnego.
Poza tym stolica Azerbejdżanu jest ważnym miejscem geopolityczny. Ropę zaczęto tu wydobywać już od 1847 roku, kiedy rodziło się zapotrzebowanie na jej wydobycie. Odkryto wtedy, że tego surowca jest w okolicy mnóstwo. Najlepszym podkreśleniem ich wartości niech będzie fakt, że miasto było jednym z głównych celów podboju Wehrmachtu podczas II wojny światowej. Te złoża napędzały niemal cały zmotoryzowany wysiłek ZSRR: drugie największe złoże posiadało około 10% zasobów Baku.
Zamczysko
Zanim przejdziemy do przedstawienia toru, to warto wspomnieć o „Baku Fortress”. Jest to zabytek wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, który będzie bezpośrednio sąsiadował z torem. Nie bez powodu fragment o szerokości 7 metrów nazywany jest sekcją zamkową.
Zamek powstał w XII wieku i sporo doświadczył w swojej historii. Posiadał specyficzny system mostów, dzięki czemu mógł zapewnić częściową ochronę statkom, w przypadku wrogiej inwazji. Wokół murów znajdowała się fosa i historycy do tej pory się zastanawiają, czy znajdowała tam się woda morska, Wątpliwości są związane z tym, że morze jest blisko fortu, ale nie aż tak blisko, a to rozwiązanie raczej nie było wykorzystywane w innych fortyfikacjach. Jednak warto tę hipotezę rozpatrywać, gdyż tamten rejon Baku mieści się głównie poniżej poziomu morza.
Po podbiciu twierdzy przez Rosjan w XIX wieku mury okazały się na tyle zniszczone, że przestały pełnić jakąkolwiek funkcję praktyczną. Z tego powodu je rozebrano. To, co możemy obserwować dzisiaj, to są tak naprawdę pozostałości po fortyfikacjach.
O torze słów kilka
Na terenie miasta mieści się uliczny dwudziestozakrętowy tor o długości ponad 6 kilometrów. Został zaprojektowany przez słynnego kreślarza torów Hermana Tilke. Mamy tutaj najdłuższy odcinek w kalendarzu F1, który jest pokonywany pełnym gazem. Wyjątkową okolicznością jest fakt, że w sekcji zamkowej wylewa się asfalt, choć tak naprawdę tam go nie ma. Jest to procedura podyktowana wyłącznie celom wyścigowym.
Wyścig nie posiada bogatej historii. Pierwszy raz rywalizacja tu zagościła w 2016 i to był wyścig tak nie interesujący, że nie warto się o tym rozpisywać. Lata 2017- 2018 były pięknym ściganiem, gdzie Daniel Ricciardo wyprzedzał trzech kierowców, Vettel uderzał w Hamiltona, Lance Stroll zdobywał pierwsze podium, Charles Leclerc zdobywał pierwsze punkty, Alonso jeździł na dwóch kołach, Daniel niejednoznacznie uderzał w Verstappena. Grosjean uderzał w Ericssona, a Bottasowi pękała guma. Wspaniałe przeżycia.
Rok 2019 był już trochę nudniejszy, ale to nie oznacza, że było źle. Charles Leclerc i Robert Kubica polubi się z sekcją zamkową, która w trakcie kwalifikacji dostała dwa potężne całusy z dyńki. To był chyba najgorszy weekend wyścigowy w historii Williamsa. Poza przygodą Roberta, George Russel w trakcie treningu najechał na studzienkę kanalizacyjną, która rozerwała jego podwozie. Nad zespołem wisiała ciągła groza braku części i niewystawienia pojazdu do rywalizacji. A jak już wystawili, to za wcześnie i Robert Kubica dostał karę za nieprzestrzeganie procedur przed startem.
Zapraszam was na koniec do innych mediów ABCF1 :)
Strona ABCF1: https://abcf1world.wordpress.com
Twitter ABCF1: https://twitter.com/abcf1world
Facebook ABCF1: https://www.facebook.com/AbcF1World/
Mój Twitter: https://twitter.com/AdiKjax
Mój Instagram, czasami tematyczna relacja: https://www.instagram.com/jaxonxst/
#abcf1 #f1 #azerbejdzan #historia #motoryzacja #f1pro
@jaxonxst: a nie na odwrót?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jaxonxst: Azerów !!
@jaxonxst: super robotę robisz ale to mnie zabolało ( ͡° ʖ̯ ͡°)