Wpis z mikrobloga

Tu się ścigamy: Baku, Azerbejdżan #abcf1 tag do obserwowania

Race Week przywita nas na kolejnym torze ulicznym. W przeciwieństwie do Monako tutaj będzie więcej okazji do manewrów wyprzedzania, głównie dzięki fenomenalnej „prostej”, przy której ciśnie się z gazem w podłodze przez prawie pół minuty. Kraj żyjący na ropie ze stolicą, którego nazwa jest inspirowana serkiem bakuś. Serdecznie zapraszam

Artykuł możliwy do przeczytania również na stronie :) https://abcf1world.wordpress.com/2021/06/03/tu-sie-scigamy-baku-azerbejdzan/

Krótka historia kraju

Azerbejdżan to bardzo młody twór. Przez tysiące lat tę ziemię podbijali wszyscy: Starożytne ludy podczas wędrówki ludów, Rosja, Turcja i wiele innych krajów muzułmańskich. Pierwsze zalążki niepodległej państwowości pojawiły się dopiero w 1917 roku, przy okazji upadku Cesarstwa Rosyjskiego. Wojna domowa w Rosji została wygrana przez Armię Czerwoną, która w kwietniu 1920 zaorała młode państewko, tworząc kolejną republikę wchodzącą w skład ZSRR. Odrodzenie nadeszło przy okazji upadku czerwonego kolosa, przez którego o mały włos IV wojna światowa miała być na maczugi.

Obecnie populacja Azerbejdżanu wynosi trochę ponad 10 milionów mieszkańców. Jest państwem niemal jednorodnym etnicznie i religijnie (91.6% obywateli uważających się za Azerbejdżanów, 96.9% wyznawców Islamu). Posiada poważne spory terytorialne z Iranem, Gruzją i Armenią. W przypadku tego ostatniego kraju ostatnio było głośno, gdyż niedawno toczyła się tu wojna o Górski Karabach. Z geopolitycznemu wsparci Rosji to Azerowie wyszli zwycięsko.

Krótka historia miasta

Baku jest stolicą tego kaukazkiego państwa. Liczba jego mieszkańców jest spora i szacuje się na 25% wszystkich obywateli Azerbejdżanu (wliczając miejscowości graniczące ze stolicą). Przy takim stanie rzeczy nie trudno zgadnąć, że miasto jest politycznym, naukowym, kulturalnym i przemysłowym centrum kraju. The Lonely Planet Directory, czyli jedna z największych firm turystycznych na świecie, uplasowała to miejsce jako jedno z 10 najlepszych miast na świecie, jeżeli chodzi o zróżnicowane formy spędzania czasu dla turystów: tego dziennego i nocnego.

Poza tym stolica Azerbejdżanu jest ważnym miejscem geopolityczny. Ropę zaczęto tu wydobywać już od 1847 roku, kiedy rodziło się zapotrzebowanie na jej wydobycie. Odkryto wtedy, że tego surowca jest w okolicy mnóstwo. Najlepszym podkreśleniem ich wartości niech będzie fakt, że miasto było jednym z głównych celów podboju Wehrmachtu podczas II wojny światowej. Te złoża napędzały niemal cały zmotoryzowany wysiłek ZSRR: drugie największe złoże posiadało około 10% zasobów Baku.

Zamczysko

Zanim przejdziemy do przedstawienia toru, to warto wspomnieć o „Baku Fortress”. Jest to zabytek wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, który będzie bezpośrednio sąsiadował z torem. Nie bez powodu fragment o szerokości 7 metrów nazywany jest sekcją zamkową.

Zamek powstał w XII wieku i sporo doświadczył w swojej historii. Posiadał specyficzny system mostów, dzięki czemu mógł zapewnić częściową ochronę statkom, w przypadku wrogiej inwazji. Wokół murów znajdowała się fosa i historycy do tej pory się zastanawiają, czy znajdowała tam się woda morska, Wątpliwości są związane z tym, że morze jest blisko fortu, ale nie aż tak blisko, a to rozwiązanie raczej nie było wykorzystywane w innych fortyfikacjach. Jednak warto tę hipotezę rozpatrywać, gdyż tamten rejon Baku mieści się głównie poniżej poziomu morza.

Po podbiciu twierdzy przez Rosjan w XIX wieku mury okazały się na tyle zniszczone, że przestały pełnić jakąkolwiek funkcję praktyczną. Z tego powodu je rozebrano. To, co możemy obserwować dzisiaj, to są tak naprawdę pozostałości po fortyfikacjach.

O torze słów kilka

Na terenie miasta mieści się uliczny dwudziestozakrętowy tor o długości ponad 6 kilometrów. Został zaprojektowany przez słynnego kreślarza torów Hermana Tilke. Mamy tutaj najdłuższy odcinek w kalendarzu F1, który jest pokonywany pełnym gazem. Wyjątkową okolicznością jest fakt, że w sekcji zamkowej wylewa się asfalt, choć tak naprawdę tam go nie ma. Jest to procedura podyktowana wyłącznie celom wyścigowym.

Wyścig nie posiada bogatej historii. Pierwszy raz rywalizacja tu zagościła w 2016 i to był wyścig tak nie interesujący, że nie warto się o tym rozpisywać. Lata 2017- 2018 były pięknym ściganiem, gdzie Daniel Ricciardo wyprzedzał trzech kierowców, Vettel uderzał w Hamiltona, Lance Stroll zdobywał pierwsze podium, Charles Leclerc zdobywał pierwsze punkty, Alonso jeździł na dwóch kołach, Daniel niejednoznacznie uderzał w Verstappena. Grosjean uderzał w Ericssona, a Bottasowi pękała guma. Wspaniałe przeżycia.

Rok 2019 był już trochę nudniejszy, ale to nie oznacza, że było źle. Charles Leclerc i Robert Kubica polubi się z sekcją zamkową, która w trakcie kwalifikacji dostała dwa potężne całusy z dyńki. To był chyba najgorszy weekend wyścigowy w historii Williamsa. Poza przygodą Roberta, George Russel w trakcie treningu najechał na studzienkę kanalizacyjną, która rozerwała jego podwozie. Nad zespołem wisiała ciągła groza braku części i niewystawienia pojazdu do rywalizacji. A jak już wystawili, to za wcześnie i Robert Kubica dostał karę za nieprzestrzeganie procedur przed startem.

Zapraszam was na koniec do innych mediów ABCF1 :)

Strona ABCF1: https://abcf1world.wordpress.com
Twitter ABCF1: https://twitter.com/abcf1world
Facebook ABCF1: https://www.facebook.com/AbcF1World/

Mój Twitter: https://twitter.com/AdiKjax
Mój Instagram, czasami tematyczna relacja: https://www.instagram.com/jaxonxst/

#abcf1 #f1 #azerbejdzan #historia #motoryzacja #f1pro
jaxonxst - Tu się ścigamy: Baku, Azerbejdżan #abcf1 tag do obserwowania

Race Week ...

źródło: comment_1622735776CvV6OhHAXJ6ZvznNTX2AHz.jpg

Pobierz
  • 5