Wpis z mikrobloga

Poważne problemy według mojej matki:
- że piję wodę z lodówki
- że nie dopijam mleka jak jem płatki
- że się za często myję i za często przebieram
- że zasłaniam i otwieram okna
- że jest PRZECIĄG

Natomiast pierdoły które można olać i w ogóle jak można się tym przejmować:
- że nie wiem co ze sobą w życiu zrobić
- że studia to dla mnie męczarnia (i że zaraz z nich zostanę #!$%@?)
- ŻE CHCĘ #!$%@? ZDECHNĄĆ

#przegryw #depresja #zalesie

  • 38
  • Odpowiedz
@NijuGMD: od tych "pierdół" jest ojciec. Matka jak każda baba potrafi tylko jęczeć o pierdoły i perfekcyjnie dbać żebyś z głodu nie zdechł i brudem nie zarósł. Resztę powie Ci ojciec.
  • Odpowiedz