Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Powiedzmy, że macie 25 lat i brak zobowiązań, macie 2 oferty pracy. Jedna z nich to praca w korpo na start ~4k i perspektywa 5-6k w ciągu 2 lat, druga to wyjazd za granicę do tyrki fizycznej do Skandynawii za konkretne pieniądze gdzie można oszczędzić z 8-10k na miesiąc, ale nie masz życia poza pracą. Co wtedy wybieracie?

#praca #emigracja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60d05412aee6da000a9a7089
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 56
@AnonimoweMirkoWyznania: majac kilka lat wiecej oraz emigracje za soba, moge powiedziec ze wyjazd to najlepsza decyzja w zyciu. W Skandynawii tez wiecznie na magazynie siedzial nie bedziesz, a przynajmniej poczujesz sie jak czlowiek (w Polsce standard magazyniera z DE czy innej Szwecji ma jakis programista). Odpowiedz sobie sam, ja szedlbym w emigracje bez wizji powrotu i proba szybkiego ogarniecia zycia na nowo tam. Nie musisz tyrac w Szwecji zeby tam zyc
W Skandynawii tez wiecznie na magazynie siedzial nie bedziesz


@milvanb Z tym bym polemizowała, #uk here i mnóstwo Polaków jak zaczęło pracę na magazynie, tak w niej po x latach dalej się kiszą ))¯_(ツ)_/¯ Wszystko zależy od OPa, ale zanim do czegoś się na emigracji dojdzie, to kilka dobrych lat upłynie, jeśli się nie wyjeżdża jako specjalista.

@AnonimoweMirkoWyznania Idź do korpo w PL, zdobądź doświadczenie i/lub dodatkowe kwalifikacje i jeśli dalej pomysł
@Ag90: owszem, ale wnioskujac po opisie, jednak jakies predyspozycje do czegos wiecej, niz zbieranie borowek do konca zycia, op ma, a to w krajach o wiekszych mozliwosciach powoduje, ze o wiele szybciej wznosi sie kubek z napisem 'mniejszy niewolnik' za lepsze pieniadze. Wszystko zalezy od mentalnosci osoby, bo sa typy, co w Polsce cale zycie tyraja na produkcji, mimo ze mogliby isc gdzies dalej, albo zaloyc cos swojego. W Szwecji pielegnowane