I jeszcze dodam, że istnienie Aliotha trochę jakby zmienia. Jest to rzecz, którą nie do końca jeszcze wiem jak wpasować, bo on rzekomo "pożera" linie czasu, czyli jakby wychodzi poza klasyczne - endgame-owe zasady skoków kwantowych. Teraz myśl - może Alioth działa na zasadzie wymazania/zresetowania koordów do jakiejś utworzonej wcześniej linii czasu? I przez to ona jest z naszej perspektywy wymazana, bo uniemożliwiony jest kontakt z tą linią? (koordy mają te maszyny i zegarki do skoków kwantowych)
Nie wiem na ile Marvel ma to przemyślane, i na ile dzieli się szczegółami tych zasad - może chcą je odsłaniać stopniowo?
@look997: to że alioth służy do pożerania przedmiotów i wariantów a że bombki i kije przenoszą wariantów/przedmioty na koniec czasu to było oczywiste przy (chyba) 5 odcinku
@OZIMONSTER: No tak i ja to wtedy pisałem. Ale są te dodatkowe kwestie.
Jakby, przy "niemal końcu wszystkiego" najistotniejszy był Alioth. Bez niego, Kang by sobie nie poradził. Chodziło tylko o to, że Alioth miał duży przemiał? Tylko
Mogę podzielić się swoimi przemyśleniami z przed dwóch lat i z ostatniego czasu:
(w sumie takie podsumowanie)
Z przed dwóch lat o zapętleniu w skokach w czasie:
https://www.wykop.pl/wpis/40738503/pokaz-spoiler-pokaz-spoiler-pokaz-spoiler-pokaz-sp/
Moje rozrysowanie skoków w Endgame, też z przed dwóch lat:
https://www.wykop.pl/wpis/40794735/#comment-143523881
(myślę że najbardziej przejrzyste, z tych które tam ludzie powrzucali)
Z teraz takie przemyślenie/rozwiązanie, zgodnie z przyjętymi zasadami:
https://www.wykop.pl/wpis/58842783/zachowujac-zasady-skokow-kwantowych-mozna-by-sobie/
To takie powtórzenie, ale z uwzględnieniem tego co w Loki:
https://www.wykop.pl/wpis/58811337/jak-dzialaja-time-keepers-wiemy-ze-tak-naprawde-ni/
oraz:
https://www.wykop.pl/wpis/58948617/loki-mcu-marvel-avengers-weryfikacja-teorii-jak-dz/
Pyt./teoria o Dr Stange:
https://www.wykop.pl/wpis/59114771/loki-avengers-mcu-marvel-teraz-wiemy-dlaczego-dr-s/
I jeszcze dodam, że istnienie Aliotha trochę jakby zmienia.
Jest to rzecz, którą nie do końca jeszcze wiem jak wpasować, bo on rzekomo "pożera" linie czasu, czyli jakby wychodzi poza klasyczne - endgame-owe zasady skoków kwantowych.
Teraz myśl - może Alioth działa na zasadzie wymazania/zresetowania koordów do jakiejś utworzonej wcześniej linii czasu? I przez to ona jest z naszej perspektywy wymazana, bo uniemożliwiony jest kontakt z tą linią?
(koordy mają te maszyny i zegarki do skoków kwantowych)
Nie wiem na ile Marvel ma to przemyślane, i na ile dzieli się szczegółami tych zasad - może chcą je odsłaniać stopniowo?
Mam wrażenie, że mówili, że ma jakieś ekstra właściwości.
Wolałbym, żeby trzymali się prostej i logicznej formuły, niż takiej trochę magicznej, jakby łamiącej własne zasady.
Ale są te dodatkowe kwestie.
Jakby, przy "niemal końcu wszystkiego" najistotniejszy był Alioth.
Bez niego, Kang by sobie nie poradził.
Chodziło tylko o to, że Alioth miał duży przemiał? Tylko