Wpis z mikrobloga

@E_li_mi_nator: zacząłem się interesować astronomią, czytałem książki o powstaniu wszechświata, doszła fizyka kwantowa. Po jakimś czasie przeczytałem Biblię i zaczęło do mnie docierać, że święty Mikołaj jest bardziej legit niż niepokalane poczęcie. Puzzle zaczęły się układać a ja zacząłem czuć się zażenowany, że mając się się za inteligentnego człowieka dałem sobie wyprać mózg. Po prostu - zacząłem zadawać pytania i odrzucałem dogmaty.
wiesz, po prostu... no 40 lat wiary... chętnie poczytałbym cos więcej, jakies szczegółowe przemyslenia, niż jedno zdanie na usprawiedliwienie tak znaczącego zwrotu życiowego.


@Dawidk01: gdybys był naukowcem i inżynierem genetycznym. Zakładając, ze masz poczucie empatii i zdajesz sobie sprawę, ze odczuwanie bólu nie jest fajne bez względu na stopień rozwoju świadomości. Zaprojektowalbys swój mikro świat do badań w taki sposób, żeby Twoje podmioty badań zjadały się wzajemnie i konaly w męczarniach?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@E_li_mi_nator: gdy dowiedziałem się na historii że wiara to taka doktryna by straszyć Bogiem głupi lud by był posłuszny. Nawet jeśli ludzie nie będą się by władców to moja się bać złości Boga za złe uczynki przez co część z nich się bała i słuchała zakonu. Druga sprawa to że wiara od zawsze była źródłem łatwych dochodów dla zakonu
@Dawidk01: powiem więcej. Wychowałam się na wsi w latach osiemdziesiątych. Nawet przeciętny prosty niewykształcony rolnik zdawał sobie sprawę z tego, ze zwierze cierpi i jak je zabijał, to najpierw ogłuszał, żeby zadać mu jak najmniejszy ból. Jak mu się suka oszczeniła (a sterylizacja czy usypianie nie było jeszcze wtedy powszechne w wiejskiej świadomości), to nie czekał aż szczeniaki podrosną, żeby się ich pozbyć wyrzucając do lasu, tylko zabijał zaraz po urodzeniu,
gdybys był naukowcem i inżynierem genetycznym. Zakładając, ze masz poczucie empatii i zdajesz sobie sprawę, ze odczuwanie bólu nie jest fajne bez względu na stopień rozwoju świadomości. Zaprojektowalbys swój mikro świat do badań w taki sposób, żeby Twoje podmioty badań zjadały się wzajemnie i konaly w męczarniach? Czy raczej byś im tego oszczędził?


@E_li_mi_nator: Ale wiesz, że to nie tak działa? W pierwszej kolejności Bóg dał nam raj, w którym nie
@E_li_mi_nator: ja bym pewnie oszczędził, ale nie byłbym pewny, czy tak należy. sam fakt, że przez 40 lat miałes błędne sądy na tak znaczącą sprawę jak Bóg daje przykład, jak człowiek może mieć zafałszowaną optykę.

szczerze?

argument za wiarą: kilkanascie pokoleń w to wierzyło, więc cos w tym jest, jest dla mnie mocniejszy niż fakt, że (z całym szacunkiem) jakis random z neta se stwierdził, że to jednak nie ma sensu.
Ale wiesz, że to nie tak działa? W pierwszej kolejności Bóg dał nam raj, w którym nie znane nam były ból, smutek, cierpienie. Jakakolwiek forma zła była nam obca. Wiesz co było dalej.

Idąc takim tokiem rozumowania, to Bóg równie dobrze mógłby nas zbawić strzelając laserami z oczu i latając po niebie niczym superman, pokazując że jest Bogiem. Czemu miałby umierać za nas na krzyżu a nie po prostu cpyknąć palcami i
@E_li_mi_nator:

według tych wierzeń da szanse na rehabilitacje człowiekowi, przyczynie cierpienia na ziemi. A nie dal reszcie stworzenia, które niczemu nie zawiniło?


Ponieważ Bóg nie stworzył reszty stworzenia na swój obraz. Zwierzęta nie mają nieśmiertelnej duszy jak człowiek, zatem po śmierci po prostu przestają istnieć. Ich ból jest realny, jak najbardziej, ale każdy z nas cierpi. Dlaczego zakładasz, że każde stworzenie cierpi, bo Bóg tak chciał, a nie bierzesz pod uwagę
kilkaset pokoleń wierzyło i nadal wierzy w Buddę, Allacha itd. To obala Twój argument. No chyba, ze poszukasz najstarszej religii i w nią będziesz wierzył.


@E_li_mi_nator: tutaj myslę, że mam podobny pogląd do Twojej mamy ;) jeslibym urodził sie jako buddysta to bym robił inne fikołki, ale jestem chrzescijaninem i moi przodkowie w to wierzyli, więc ja też ;)
kilkaset pokoleń wierzyło i nadal wierzy w Buddę, Allacha itd. To obala Twój argument. No chyba, ze poszukasz najstarszej religii i w nią będziesz wierzył.


@E_li_mi_nator: To, że są różne kultury i różne wierzenie nie jest dowodem na nieprawdziwość religii. Dla jednego jest prawdziwy Islam, dla innego Buddyzm, a dla innego Chrześcijaństwo. Nie zmienia to faktu, że każda z tych religii może pochodzić od czegoś pradawnego, czegoś co było na samym
Ponieważ Bóg nie stworzył reszty stworzenia na swój obraz. Zwierzęta nie mają nieśmiertelnej duszy jak człowiek, zatem po śmierci po prostu przestają istnieć. Ich ból jest realny, jak najbardziej, ale każdy z nas cierpi. Dlaczego zakładasz, że każde stworzenie cierpi, bo Bóg tak chciał, a nie bierzesz pod uwagę istnienia ciemności. Złej siły, złych bytów, które to cierpienie wprowadziły do naszego świata? W raju Bóg nie karmił ludzkości zwierzętami, a owocami, które
@E_li_mi_nator:

to po co założenie o milosiernym Bogu, jeśli to jego miłosierdzie ogranicza się tylko do jego najbardziej buntowniczego stworzenia czyli człowieka? W czym człowiek jest lepszy od zwierząt, ze ma szanse na życie po śmierci? Gdzie tu miłosierdzie. Ten co narozrabiał ma szanse na coś po życiu. A niewinna istota kończy zycie bezpowrotnie?


Już pisałem. Człowiek posiada nieśmiertelną duszę. W tym jest "lepszy" od zwierząt, choć nie uważam tego stwierdzenia