Wpis z mikrobloga

PRZEGRYWIE OTO BRUTALNA PRAWDA

Już nigdy nie będziesz miał 16 lat, nigdy nie zakochasz się pierwszą nastoletnią miłością, nigdy nie będziesz pierwszym wyborem koleżanki z równoległej klasy. Nigdy nie będziecie razem uciekać z lekcji aby posiedzieć w parku, nigdy nie zatańczysz z nią pierwszego w życiu tańca, nigdy nie pójdziesz na imprezy 18 stkowe do swoich przyjaciół. Nigdy nie pojedziesz na pierwsze wspólne wakacje z nią i z paczką przyjaciół. Nigdy pod pozorem nauki nie będziesz kopulował ze swoją miłością pod nieświadomym okiem jej rodziców w pokoju obok. Nigdy nie pójdziesz na studniówkę i nie będziesz patrzył z nutką zazdrości jak Twoja ukochana tańczy z twoim najlepszym kumplem kręcąc tyłkiem puszczając ci oczko i dyskretnie uśmiechać się w twoją stronę.
Nie dla ciebie to, ty tak właśnie ty wolałeś grać w counter strike, gothica, fife i need for speeda. Kiedy twoi klasowy pobratymcy podrywali koleżanki, ty przeglądałeś pewną niepozorną stronę o nazwie zakopkropkaRU
Dziś w wieku prawie 30 lat wchodzisz na instagram swoich dawnych kolegów widząc jak układa się im życie, widząc rozwijane biznesy, budowy domów, szczęśliwe związki i dalekie podróże. Ale nie ty twoje nie. Ty wybrałeś życie polegające na kołchozingu na poziomie trudności veteran. Wiesz, że już nic oprócz bólu pleców, głowy i ogólnego wykończenia psychofizycznego nic w życiu cie nie czeka. Nie dla ciebie to. Ty człowiek bez ambicji i celu w życiu przychodzisz do pustego domu otwierasz harnasia i oglądasz na jutubie Wielki mix YouTube od użytkowników SooldierPL i Qski z czasów twojej młodości. Mówisz, że wyrzekłeś się życia jak normik, że nienawidzisz kobiet ponieważ są rozwiązłe i skaczą na mokebowskich knagach. Plujesz na spotkane podczas powrotu ze swojego konzentration kamp pary. Zgrywasz twardego lecz......
Lecz tak naprawdę gnijesz w środku, nikim nie gardzisz bardziej niż sobą i swoim życiem. Twój wewnętrzny głos wydaje niemy krzyk cierpienia. Krzyk cierpienia którego nikt nie usłyszy. Doskonale zdajesz sobie sprawę, że winnym twojej sytuacji, twojej samotności jesteś Ty sam. Niestety, poddałeś się i nic z tym nigdy nie zrobisz. Staniesz się zgorzkniałym starcem, któremu w jesieni życia nikt nie poda szklanki wody i nikt nie odwiedzi w święta czy urodziny. Przypomną sobie o tobie dopiero wtedy gdy odór twojego gnijącego truchła wypełni klatkę schodową. Zostaniesz pochowany na koszt państwa, nikt nie postawi ci pomnika, nikt nie zapali znicza, w przeciągu kilku miesięcy miejsce twojego spoczynku zarośnie trawą i zostaniesz na zawsze zapomniany. Zresztą, zapomniany i pogrzebany zostałeś już dawno.....
#przegryw #blackpill #redpill #harlekinydlaprzegrywow #pasta #januszex #zwiazki #zycie #zalesie
  • 28
@Mietowaherbata94: Nie pasuje do tego opisu, bo co prawda lasek wtedy zbytnio właśnie do okolic 18 nie wyrywałem (wcześniej byłem spaślakiem, wtedy to nie było tak częste u dzieciaków jak teraz) to imprezy itd mnie nie ominęły. Jakoś nie widzę po większości osób z tamtych czasów, żeby jakoś się im niby mega układało, jak stawiają dom to z pomocą rodziców, kokosów nie tłuką. To są wyjątki jak ktoś robi karierę albo
@Mietowaherbata94: Dlatego cieszę się że to wszystko przeżyłem, o studniówce nawet pisać nie będę bo było bardziej idealnie niż mogło mi się wydawać, przed w trakcie i po ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°), że mimo bycia grubym do 15 roku życia udało mi się znaleźć pierwsza dziewczynę i rok później zamoczyć, że od
@emilio-cosso: i ruchanie fajne i imprezy fajne. Ja byłem tylko na imprezach gdzie byli sami faceci, tzn nasza paczka i czuje ze ten czas można było lepiej wykorzystać. Pierwsza dziewczynę z którą były seksy miałem w wieku 22 lat. Smutno mi trochę że to takie trochę na siłę było, że jednak nastoletnia miłość to by było to, można #!$%@?ć e tam, ale te czasy nie wrócą a nie spróbowanie nastolatki jak