Wpis z mikrobloga

Jak ja nienawidzę wyśmiewania się z otyłych którzy chcą coś ze sobą zrobić.
Laska w pracy mi opowiada że była na siłowni i widziała grubą lochę której wszystko się trzęsło jak biegała. Spytałam czy patrzyła wtedy w lustro. No i teraz wielce obrażona xD #!$%@?ć.
Sama jest tłusta, łazi pomarańczowa z włosami jak spalone siano i parapetami zamiast rzęs 12:1 a śmie komentować innych.
#logikarozowychpaskow
  • 91
@dildo-vaggins: Same, wiem jak to jest się obwiniać za czyjąś #!$%@?ść i drążyć to w głowie czasem nawet latami. Popatrz na to inaczej. To tamci ludzie mają problem ze sobą i muszą podnieść sobie samoocenę czyimś kosztem. To o nich świadczy źle a nie o Tobie. Spróbuj iść z jakimś kumplem albo kumpelą jeśli ktoś chodzi, naprawdę to dużo daje na początku. Takie przezwyciężenie takich myśli jest trudne ale do przepracowania.
@daddyissues_: Na szczęście na siłowni takie osoby to zdecydowana mniejszość i panuje tam pozytywną atmosfera wsparcia. Pochodzisz chwilę i wszystkie byczki normalnie się z Tobą witają, podbiją i doradzą Ci jak robić ćwiczenie w poprawny sposób itp.
@daddyissues_: krytykowanie kogos na silowni bo jest grubszy albo nowy i zle wykonuje ćwiczenia to jak przyjscie na mecz 8-latkow i wysmiewanie dzieciaka, ze nie gra jak Lewandowski.

Tak swoja drogą - dobrze, ze przynajmniej to widzisz teraz, ze ktos cie obrazil tylko dlatego ze byl debilem, ale to jest dobry przykład ze jednak na kobiety za mocno oddzialywuje takie chamstwo.